Informacja o niezapowiedzianej wizycie śledczych w siedzibie KRS błyskawicznie obiegła media. Jak podała przewodnicząca Rady, prokuratorzy zażądali natychmiastowego dostępu do dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych.
Prokurator uderzył z zaskoczenia. W asyście policji wszedł do biura KRS
Na oficjalnym profilu KRS na portalu X pojawiło się alarmujące oświadczenie: „Policja i prokurator weszli dziś bez zapowiedzi do siedziby KRS. Żądają wydania dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych pod ich nieobecność”.
Najnowsze wydarzenia są konsekwencją działań podjętych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Jak ustalił Onet, 1 lipca powołano specjalnego rzecznika dyscyplinarnego ad hoc.
Został nim sędzia Cezariusz Baćkowski z Wrocławia, specjalizujący się w prawie karnym. Jego zadaniem będzie zbadanie postępowania członków Rady.
Jeśli rzecznik zdecyduje się na wszczęcie postępowań dyscyplinarnych, a sąd uzna winę członków KRS, konsekwencje mogą być druzgocące. W najgorszym scenariuszu może dojść nawet do wydalenia z zawodu sędziego.
Właśnie otrzymałam informację, że @PK_GOV_PL jest w biurze @KRS_RP i chce wejść do biura @SchabPiotr. Jadę do biura.
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) July 3, 2024