Rząd zdecydował się na krok, który pozbawi polskich emerytów dodatkowych pieniędzy. Mimo obiecujących zapowiedzi, które padły w expose premiera Donalda Tuska, projekt ustawy o dodatkowej waloryzacji emerytur i rent został odłożony na półkę.
Rząd wycofuje się z obietnicy danej emerytom
Wtorkowe posiedzenie rządu miało być przełomowe dla polskich emerytów. Omawiano na nim projekt nowelizacji, który zakładał wprowadzenie dodatkowej waloryzacji emerytur i rent w przypadku, gdy inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5 procent.
Miała to być odpowiedź na rosnące koszty życia i ochrona seniorów przed skutkami galopujących cen. Dwukrotna waloryzacja pojawiła się na liście tak zwanych 100 konkretów na 100 dni.
– Rada Ministrów powróci do procedowania projektu, jeżeli pojawi się ryzyko przekroczenia 5 proc. inflacji. Na razie Ministerstwo Finansów nie przewiduje jednak takiego wzrostu. Mechanizm dodatkowej waloryzacji jest opracowany, a dalsze procedowanie projektu ustawy może zostać podjęte w każdym momencie, jeżeli będzie taka konieczność – brzmi komunikat po posiedzeniu Rady Ministrów.
Jednak ku zaskoczeniu wielu obserwatorów, Rada Ministrów nie przyjęła nowych przepisów. Centrum Informacyjne Rządu enigmatycznie stwierdziło, że „projekt spełnił oczekiwania członków rządu”, ale jednocześnie został odłożony na później.
Drugiej waloryzacji emerytur nie będzie
Tymczasem prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, nie pozostawia złudzeń co do przyszłości polskiej gospodarki. – Inflacja obecnie jest powyżej celu NBP. Dostępne prognozy wskazują, że na koniec roku inflacja może przekroczyć 5 proc. – ostrzegł podczas ostatniej konferencji prasowej.
Co więcej, prognozy NBP są jeszcze bardziej niepokojące. Według Glapińskiego, inflacja ma szansę powrócić do celu inflacyjnego dopiero w 2026 roku! W obliczu tych danych, decyzja rządu o wstrzymaniu prac nad dodatkową waloryzacją emerytur wydaje się być szczególnie kontrowersyjna.
Czy obietnica dana emerytom w ogóle będzie miała szansę na realizację? Na pewno nie w ciągu kolejnego roku lub dwóch lat. Zgodnie z prognozami od około połowy 2025 r. inflacja zacznie się ponownie obniżać odsuwając te plany w czasie.