Ministerstwo Edukacji Narodowej odnotowało znaczący spadek liczby wypłacanych świadczeń przy jednoczesnym wzroście uczniów z Ukrainy w polskich szkołach. Ta bezprecedensowa zmiana w polityce socjalnej względem uchodźców ujawnia rzeczywistą skalę zjawiska.
Drastyczny spadek wypłat 800 plus dla ukraińskich dzieci. Nowe zasady przynoszą efekty
Wiceminister edukacji Joanna Mucha przedstawiła w Sejmie zaskakujące dane dotyczące programu 800 plus. Od początku roku liczba ukraińskich dzieci pobierających świadczenie zmniejszyła się o 20 tysięcy.
Równocześnie do polskich szkół dołączyło 33 tysiące nowych uczniów z Ukrainy. Statystyki ZUS pokazują dramatyczny trend spadkowy – w 2022 roku świadczenia otrzymywało 514,4 tysiąca dzieci uchodźców, w 2023 roku było to 322,7 tysiąca, natomiast od stycznia do lipca 2024 roku już tylko 246,8 tysiąca dzieci.
Dyskusja na temat świadczenia 800 plus nabrała nowego wymiaru po wystąpieniu posła Ryszarda Petru. Polityk Polski 2050 zaproponował wprowadzenie ograniczeń w dostępie do świadczenia dla zamożnych rodzin.
W październiku tego roku poseł Ryszard Petru otwarcie ogłosił, że jest zwolennikiem ograniczenia wypłat świadczenia 800 plus. – Jeżeli ktoś jest bardzo bogaty, nie powinien dostawać 800 plus – stwierdził polityk na antenie stacji TVN24.
Stanowcza reakcja premiera Donalda Tuska nie pozostawiła wątpliwości co do przyszłości programu. Szef rządu kategorycznie wykluczył jakiekolwiek modyfikacje zasad przyznawania świadczenia, podkreślając jego kluczową rolę w systemie wsparcia rodzin. Premier zaznaczył, że głównym celem programu pozostaje pomoc w wychodzeniu z ubóstwa rodzin z dziećmi.
Nowe regulacje dotyczące świadczeń dla ukraińskich rodzin pokazały skuteczność powiązania pomocy finansowej z realizacją obowiązku szkolnego. System weryfikacji uprawnionych do pobierania świadczenia okazał się efektywnym narzędziem kontroli wydatków publicznych przy jednoczesnym zapewnieniu edukacji dzieciom z Ukrainy w polskim systemie oświaty.