Pałac Prezydencki szykuje niezwykle istotne spotkanie, które może wywołać polityczne trzęsienie ziemi. Andrzej Duda planuje bezpośrednią konfrontację z rządem za zamkniętymi drzwiami najważniejszej instytucji doradczej.
Duda przygotowuje pułapkę na Tuska. Szykuje mu serię niewygodnych pytań
Pałac Prezydencki szykuje niezwykle istotne spotkanie, które może wywołać polityczne trzęsienie ziemi. Andrzej Duda planuje bezpośrednią konfrontację z rządem za zamkniętymi drzwiami najważniejszej instytucji doradczej.
Grzegorz Witkowski, doradca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ujawnił w TVP Info szczegóły nadchodzącego wydarzenia. Prezydent przygotował strategię, która może postawić ekipę Donalda Tuska w niezręcznej sytuacji. Timing nie jest przypadkowy. Głowa państwa gromadzi argumenty przeciwko obecnej polityce energetycznej i przygotowuje grunt pod konfrontację.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego zostanie zwołana przez Dudę w ciągu dwóch tygodni. Na spotkanie zostanie zaproszony premier Tusk wraz z kluczowymi ministrami odpowiedzialnymi za strategiczne sektory. To pierwsza poważna okazja do bezpośredniej rozmowy między prezydentem a obecnym rządem.
Tematem będzie infrastruktura energetyczna kraju i przygotowanie na potencjalne kryzysy. Duda przygotował konkretny katalog pytań, które mogą wprawić uczestników w zakłopotanie. W posiedzeniu wezmą udział marszałkowie parlamentu, szefowie ugrupowań oraz ministrowie spraw zagranicznych, obrony narodowej i spraw wewnętrznych.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Seria pytań, które mogą zaskoczyć rząd
Prezydent przygotował listę niewygodnych kwestii dotyczących polskiej energetyki. Witkowski zdradził, że Duda zamierza dopytać o gotowość na wakacyjne blackouty energetyczne, które nękają europejskie państwa.
Szczególne zainteresowanie wzbudza postęp programu atomowego oraz sytuacja Terminalu Kontenerowego w Świnoujściu. Te inwestycje mają kluczowe znaczenie dla energetycznego uniezależnienia Polski. Prezydent rozpyta także o przygotowania do importu surowców energetycznych oraz postęp prac nad pływającym gazoportem na Zatoce Gdańskiej. Te projekty były wielokrotnie opóźniane.
Impulsem do zwołania Rady były awarie energetyczne w Hiszpanii i Portugalii, które Duda potraktował jako ostrzeżenie. Prezydent już w kwietniu zapowiedział reakcję i domaganie się wyjaśnień od odpowiedzialnych za bezpieczeństwo energetyczne.