in ,

Rząd ogłosił likwidację uporczywej daniny. Te osoby nie będą musiały płacić

Szefowa resortu kultury zapowiedziała likwidację abonamentu RTV. Media publiczne mają być finansowane wprost z budżetu państwa. Termin zmiany został już wstępnie określony.

kto nie płaci abonamentu radiowo-telewizyjnego
Fot. Depositphotos

Posiadacze telewizorów i odbiorników radiowych od lat mierzą się z obowiązkiem opłacania abonamentu RTV. System, który budzi liczne kontrowersje i jest często krytykowany przez obywateli, ma przestać obowiązywać. Zapowiedź minister kultury Marty Cienkowskiej nie pozostawia złudzeń – nadchodzą zmiany, które dotkną każdego, kto dotychczas regularnie wpłacał należności na rzecz mediów publicznych.

Koniec abonamentu RTV! Minister podała termin, miliony Polaków odetchną z ulgą

Obecny sposób finansowania publicznej telewizji i radia funkcjonuje w Polsce od lat. Wielu Polaków zastanawia się jednak, czy rzeczywiście musi płacić za coś, z czego niekoniecznie korzysta. Teraz odpowiedź na te wątpliwości może stać się bezprzedmiotowa, choć sama zmiana budzi również pewne pytania o przyszłość mediów publicznych.

Zapowiedzi resortu kultury zapowiadają rewolucję w systemie finansowania. Osoby, które do tej pory sumiennie opłacały miesięczne składki, wkrótce mogą zapomnieć o tym obowiązku. Nie oznacza to jednak, że przestaną płacić – zmieni się jedynie sposób, w jaki pieniądze trafiają do publicznej telewizji i radia.

Nowy system zastąpi miesięczne opłaty

Zgodnie z obecnymi regulacjami, abonament musi opłacać każdy posiadacz sprawnego telewizora lub radia, niezależnie od tego, czy faktycznie odbiera sygnał mediów publicznych. Wystarczy sama możliwość oglądania TVP lub słuchania Polskiego Radia. Egzekwowaniem tego obowiązku zajmują się pracownicy Poczty Polskiej, którzy przeprowadzają kontrole w gospodarstwach domowych.

Nowy model zakłada całkowite odejście od comiesięcznych wpłat abonamentowych. W ich miejsce media publiczne otrzymywać będą środki bezpośrednio z budżetu państwa. Roczna dotacja ma wynieść 2,5 miliarda złotych i będzie corocznie waloryzowana o wskaźnik inflacji. To gwarancja stabilnego finansowania dla publicznej telewizji i radia.

Kwota została ustalona na podstawie szczegółowego audytu przeprowadzonego w Telewizji Polskiej oraz spółkach regionalnych i radiowych. Pierwotnie planowano znacznie wyższe środki – około 3 miliardów 800 milionów złotych, co stanowiłoby 0,09 procent PKB. Wiceminister kultury Maciej Wróbel wyjaśnił, że ostateczna suma wynika z dokładnej analizy rzeczywistych potrzeb mediów publicznych.

Koniec kadencji wyznacza granicę

Choć zapowiedzi brzmią konkretnie, na wprowadzenie zmian trzeba będzie poczekać. Likwidacja abonamentu RTV nie nastąpi na początku 2026 roku. Minister Marta Cienkowska wskazała jednak maksymalny termin realizacji reformy – ma to nastąpić najpóźniej do końca obecnej kadencji parlamentu.

Szefowa resortu kultury podkreśliła, że pozostały właściwie dwa lata na przeprowadzenie całościowej reformy. Jej wizja obejmuje nie tylko zmianę sposobu finansowania, ale również wybór nowych władz spółek medialnych, powołanie nowych rad programowych i nadzorczych oraz stworzenie odświeżonej oferty programowej. Wszystkie te elementy mają tworzyć spójną całość nowego modelu funkcjonowania mediów publicznych.

Tymczasem obecny system abonamentowy nadal obowiązuje, a od 2026 roku czekają nas podwyżki. Miesięczna opłata za radio wzrośnie do 9,50 złotych, natomiast za telewizor lub komplet urządzeń trzeba będzie zapłacić 30,50 złotych. Osoby decydujące się na roczną przedpłatę mogą skorzystać z dziesięcioprocentowej zniżki, co obniży roczny koszt z 366 do 330 złotych.

Zwolnienia nadal obowiązują

Już w obecnym systemie funkcjonuje szeroki katalog zwolnień z obowiązku opłacania abonamentu. Nie muszą go uiszczać osoby po siedemdziesiątym piątym roku życia, emeryci powyżej sześćdziesięciu lat, których świadczenie nie przekracza połowy średniego wynagrodzenia, oraz osoby z orzeczeniem o pierwszej grupie inwalidzkiej. Zwolnieni są również bezrobotni zarejestrowani w urzędach pracy oraz weterani będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi.

Prawo do zwolnienia nie jest automatyczne – wymaga złożenia odpowiedniego wniosku w placówce Poczty Polskiej wraz z dokumentacją potwierdzającą spełnienie warunków. Osoby uprawnione mogą w ten sposób legalnie uniknąć comiesięcznych opłat, dopóki system abonamentowy pozostaje w mocy.

Zapowiedziana reforma zmieni sposób finansowania mediów publicznych w Polsce. Zamiast indywidualnych opłat abonamentowych, środki będą pochodzić bezpośrednio z budżetu państwa, co ma zapewnić stabilność i przewidywalność finansowania.

mateusz matyszkowicz tvp

„Czarna śmierć” będzie hitem TVP. Nowy serial fabularny od 9 listopada

bąki w słoikach sprzedaż celebrytka instagram stephanie matto

Dziewczyna sprzedaje swoje bąki w słoikach. Zarobiła już prawie 70 tys. dolarów