in

Zmarł znany dziennikarz „Gazety Wyborczej”. Miał rozległy zawał serca

Wrocławskie środowisko dziennikarskie pogrążyło się w żałobie. We wtorek 29 października po rozległym zawale serca zmarł wieloletni dziennikarz i zastępca redaktora naczelnego wrocławskiej „Gazety Wyborczej”.

Fot. Depositphotos

Odszedł człowiek-instytucja, który przez ponad trzy dekady kształtował oblicze dolnośląskich mediów, odszedł nagle w wyniku rozległego zawału serca. Współpracownicy wspominają go jako nieprzeciętnego erudytę i pasjonata historii Wrocławia.

Nie żyje Cezary Marszewski. Bezcenny mentor i żywa encyklopedia

Kariera dziennikarska Marszewskiego była nierozerwalnie związana z wrocławską „Gazetą Wyborczą”. Od 1990 roku, czyli początku istnienia lokalnego oddziału, pełnił kluczowe funkcje w redakcji.

Najpierw jako sekretarz redakcji, później awansował na stanowisko zastępcy redaktora naczelnego. Współpracownicy zapamiętają go przede wszystkim jako niezastąpione źródło wiedzy. Marszewski zasłynął nie tylko jako dziennikarz.

Jego działalność kulturalna i społeczna na stałe wpisała się w krajobraz Wrocławia. Był producentem filmowym i współautorem scenariusza dokumentu „Za to, że żyjemy, czyli punk z Wrocka”. Stworzył nietypową inicjatywę „Non stop Kloss” – otwarte mistrzostwa Polski w nieprzerwanym oglądaniu serialu „Stawka większa niż życie”.

Szczególną zasługą Marszewskiego było dbanie o pamięć historyczną miasta. To z jego inicjatywy na peronie trzecim Dworca Głównego wmurowano tablicę upamiętniającą tragiczną śmierć Zbyszka Cybulskiego.

Opublikowany przez Cezarego Marszewskiego Wtorek, 5 stycznia 2016

Pozostawił po sobie także wartościową spuściznę dziennikarską w postaci cyklu „Akta W”, w którym skrupulatnie dokumentował powojenne dzieje Wrocławia, rekonstruując wydarzenia z lat 40., 50. i kolejnych dekad.

Jeszcze kilka miesięcy temu Marszewski tryskał energią, organizując dla przyjaciół pokaz swojego filmu. Nikt nie przypuszczał, że będzie to jedno z ostatnich spotkań z tym niezwykłym człowiekiem. Wrocław stracił nie tylko wybitnego dziennikarza, ale przede wszystkim pasjonata i strażnika miejskiej pamięci.

Alarm chemiczny III stopnia we Włocławku. Doszło do rozległej awarii

likwidacja tvp info

Znana twarz żegna się z TVP. Dziennikarz ujawnił powody swojej decyzji