in

Nie żyje znany polski piłkarz. „Bardzo smutna wiadomość obiegła dzisiaj Polskę”

Polska piłka nożna w żałobie. W nocy z 16 na 17 listopada po krótkiej chorobie zmarł bramkarz Wisły Kraków i dwukrotny mistrz Polski. Klub pogrążony jest w smutku.

Były golkiper przegrał walkę z ciężką chorobą w wieku zaledwie 54 lat. Informację o jego śmierci przekazała „Gazeta Krakowska”, a następnie potwierdził ją krakowski klub – Wisła Kraków.

Nie żyje Artur Sarnat. Legendarny bramkarz Wisły Kraków odszedł w wieku 54 lat

Historia Artura Sarnata to opowieść o wielkim talencie i konsekwencji w dążeniu do celu. Urodzony 20 września 1970 roku zawodnik rozpoczynał swoją przygodę z futbolem w Wawelu Kraków. Następnie reprezentował barwy Świtu Krzeszowice oraz Błękitnych Kielce, by później trafić do Cracovii. Jednak to transfer do Wisły Kraków w sezonie 1993/94 okazał się punktem zwrotnym w jego karierze.

W krakowskim klubie Sarnat spędził najlepsze lata swojej kariery, zapisując się złotymi zgłoskami w historii Białej Gwiazdy. Podczas występów w jej barwach dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Polski, zdobył Puchar Polski oraz Puchar Ligi (2000/01). Wisła z Sarnatem w składzie między słupkami triumfowała również w rozgrywkach o Superpuchar Polski w sezonie 2001/02.

Niezapomniany mecz na Camp Nou i ostatnie lata życia

Szczególnym momentem w karierze Sarnata był pamiętny występ na słynnym stadionie w Barcelonie, czyli na Camp Nou w sierpniu 2001 roku. – 70 tys. widzów na trybunach robiło wielkie wrażenie, ale nie pękliśmy, a ja zagrałem jeden z lepszych meczów w życiu – wspominał bramkarz w jednym z ostatnich wywiadów dla Przeglądu Sportowego Onet.

Na europejskich arenach Sarnat mierzył się również z Realem Saragossa i Interem Mediolan. Po zakończeniu przygody z Wisłą próbował swoich sił w tureckim Diyarbakirsporze Kulubü, by następnie powrócić do Polski i bronić barw Polonii Warszawa. Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrał imponujące 181 spotkań.

W 2021 roku, podczas rozmowy z Przeglądem Sportowym Onet, Sarnat z nostalgią wspominał swoją karierę. – Każdy wraca myślami do czasów kariery. Moja żona ma podobnie. Nieraz mówimy: Jezu, jakbyśmy chcieli, żeby wróciły tamte czasy – mówił zmarły piłkarz.

Po zakończeniu kariery sportowej Sarnat wraz z żoną prowadził pizzerię. Wisła Kraków w oficjalnym komunikacie pożegnała swojego byłego zawodnika słowami: „Rodzinie zmarłego w imieniu zarządu, sztabu, zawodników i pracowników Wisły Kraków składamy najszczersze kondolencje. Niech spoczywa w pokoju”.

nidzica kaczyński

Kto kandydatem PiS na prezydenta? Kaczyński wybierze kogoś z tej trójki

lech wałęsa w szpitalu

Wałęsa trafił pilnie do szpitala. „Po badaniach będziemy mogli powiedzieć coś więcej”