Według najnowszych doniesień, rosyjsko-ukraiński konflikt może dobiec końca w szczególnie znaczącym dla Moskwy momencie. Coraz więcej sygnałów wskazuje na możliwość zakończenia działań wojennych w 2025 roku, jednak eksperci ostrzegają przed zbyt pochopnym optymizmem. Tymczasem nastroje ukraińskiego społeczeństwa ulegają systematycznemu pogorszeniu.
Kreml szykuje się do wielkiego zakończenia wojny? Jest data
Brytyjski dziennikarz stacji Sky News, Ivor Bennett, przedstawił intrygującą analizę dotyczącą możliwego zakończenia konfliktu zbrojnego między Rosją a Ukrainą. Według jego przewidywań, Władimir Putin może dążyć do wygaszenia wojny przed 9 maja 2025 roku. Data nie jest przypadkowa – tego dnia Rosja będzie świętować 80. rocznicę zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami.
Coraz więcej faktów przemawia za realnym scenariuszem zakończenia działań wojennych. Obie strony konfliktu zasygnalizowały gotowość do ustępstw. Prezydent Wołodymyr Zełenski zasugerował możliwość terytorialnych kompromisów, natomiast rosyjski przywódca zadeklarował otwartość na negocjacje.
Bennett podkreśla jednak, że ewentualne porozumienie może skutkować jedynie zamrożeniem konfliktu. Niezależnie od rzeczywistego wyniku rozmów pokojowych, rosyjska propaganda z pewnością przedstawi każde rozwiązanie jako triumf Kremla.
Społeczeństwo ukraińskie traci nadzieję na lepsze jutro
Przedłużający się konflikt odbija się negatywnie na nastrojach ukraińskiego społeczeństwa. Najnowsze badania Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii ukazują drastyczny spadek optymizmu wśród obywateli. Jeszcze pod koniec 2022 roku aż 88 procent Ukraińców wierzyło, że ich kraj w ciągu dekady stanie się zamożnym członkiem Unii Europejskiej. Obecnie taką nadzieję wyraża zaledwie 57 procent badanych.
Równocześnie dramatycznie wzrósł odsetek osób obawiających się długotrwałej zapaści gospodarczej. W 2023 roku tylko 5 procent respondentów przewidywało znaczące problemy ekonomiczne. Obecnie aż 28 procent ankietowanych spodziewa się poważnych trudności związanych ze zniszczeniami wojennymi.
Zmiana nastrojów społecznych znajduje odzwierciedlenie w rosnącym poparciu dla rozmów pokojowych. Według październikowego sondażu Instytutu Gallupa, 52 procent Ukraińców opowiada się za natychmiastowym rozpoczęciem negocjacji z Rosją.
Eksperci zwracają jednak uwagę, że nawet zakończenie działań zbrojnych nie rozwiąże wszystkich problemów – zarówno Ukraina, jak i Rosja staną przed poważnymi wyzwaniami gospodarczymi, w tym wysoką inflacją i spadkiem produktywności.