in

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF

Nie będzie szczytu unijnego w Polsce. Nawet elektorat Tuska jest w szoku

Polski rząd podjął zaskakującą decyzję o rezygnacji z organizacji prestiżowego szczytu Unii Europejskiej, który tradycyjnie odbywa się w kraju sprawującym prezydencję w Radzie UE.

tabletka dzień po duda
Fot. Depositphotos; YouTube / Kancelaria Prezydenta RP

Prezydencja Polski w Radzie UE rozpoczyna się nie tak, jak oczekiwali tego Polacy. Donald Tusk postanowił zrezygnować z organizacji prestiżowego szczytu unijnego w Polsce, tylko w Belgii. Polityczne napięcia między rządem a prezydentem odbiją się na wizerunku Polski.

Niezrozumiałą decyzja rządu. Polska traci wizerunkowo na sporze Tuska z Dudą

Decyzja wywołała niemałe poruszenie w kręgach dyplomatycznych, szczególnie że Polska właśnie rozpoczęła swoją kadencję, przejmując stery po Węgrzech. Kluczowym powodem tej kontrowersyjnej decyzji okazały się napięte relacje na linii rząd-prezydent.

Premier Donald Tusk zdecydował się zrezygnować z wydarzenia, które mogłoby znacząco wzmocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Powodem tej decyzji była niechęć do sytuacji, w której prezydent Andrzej Duda występowałby w roli gospodarza witającego unijnych przywódców.

Powstała luka nie pozostała długo niewypełniona – nowy szef Rady Europejskiej António Costa błyskawicznie przejął inicjatywę, proponując organizację nieformalnego szczytu w lutym w Belgii. Polska prezydencja w Radzie UE rozpoczęła się 1 stycznia, a jej oficjalna inauguracja zaplanowana jest na 3 stycznia w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie.

Program polskiego przewodnictwa koncentruje się na siedmiu kluczowych wymiarach bezpieczeństwa. Warszawa zamierza wykorzystać najbliższe miesiące na przeforsowanie kolejnego pakietu sankcji wymierzonych w Rosję oraz zintensyfikowanie prac nad inwestycjami obronnymi.

Dodatkowym priorytetem polskiej prezydencji ma być modyfikacja procedury wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy, ze szczególnym uwzględnieniem wydłużenia okresu wydatkowania przyznanych funduszy. Te ambitne plany mogą jednak napotkać przeszkody związane z nadchodzącą kampanią prezydencką.

Niezrozumiałą decyzja rządu. Polska traci wizerunkowo na sporze Tuska z Dudą

Półroczna prezydencja Polski przypada na okres intensywnej kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi. Jak donosi RMF FM, „pierwszą trudnością jest trwająca kampania związana z wyborami prezydenckimi. Wydźwięk krajowy może stać się dla polskich władz najważniejszy”. Ta sytuacja może znacząco wpłynąć na skuteczność działań Polski na forum europejskim.

System prezydencji rotacyjnej w Radzie UE zakłada, że każde państwo członkowskie sprawuje tę funkcję przez sześć miesięcy. Mimo że nie jest to stanowisko decyzyjne, daje ono istotne możliwości wpływania na agendę unijną. Przedstawiciele kraju sprawującego prezydencję odpowiadają za ustalanie porządku obrad posiedzeń oraz prowadzenie negocjacji między państwami członkowskimi.

Paradoksalnie, szczyt, którego organizacji Polska się zrzekła, ma być poświęcony tematyce bezpieczeństwa – kluczowemu priorytetowi polskiej prezydencji. Ta sytuacja pokazuje, jak wewnętrzne spory polityczne mogą negatywnie oddziaływać na pozycję kraju w strukturach europejskich.

Unia Europejska wiąże duże nadzieje z polską prezydencją, szczególnie po okresie przewodnictwa Węgier, jednak początek kadencji sygnalizuje, że wewnętrzne napięcia polityczne mogą istotnie utrudnić realizację założonych celów.

technologia aml lokalizacja

Rząd namierzy każdego z nas z dokładnością do kilku metrów. Idą zmiany

airbnb urząd skarbowy

Masowe kontrole mieszkań w Polsce. Pierwsze osoby już otrzymały słone kary