in

Nieoficjalnie: Prezydent Zabrza Agnieszka Rupniewska (KO) traci władzę

Wiele wskazuje na to, że dzisiejsze referendum w Zabrzu było ważne, a prezydent miasta z Koalicji Obywatelskiej została odwołana ze stanowiska. Wciąż jednak trwa liczenie głosów.

wybory ile można zarobić
Fot. Depositphotos / dimaberkut

Agnieszka Rupniewska (KO) najprawdopodobniej traci stanowisko prezydenta Zabrza po niedzielnym referendum, w którym według sondaży exit poll ponad 90 procent głosujących opowiedziało się za jej odwołaniem. Frekwencja przekroczyła próg ważności, co może oznaczać polityczne trzęsienie ziemi w śląskim mieście.

Referendum Zabrze wciąż pod znakiem zmian – sondażowe wyniki wskazują na odwołanie prezydent miasta

Niedzielne głosowanie w Zabrzu może okazać się punktem zwrotnym w historii lokalnej samorządności. Według sondażowych wyników opublikowanych przez serwis Lokalna Polityka, prezydent miasta Agnieszka Rupniewska z Koalicji Obywatelskiej najprawdopodobniej straci swoje stanowisko.

Badanie exit poll, przeprowadzone przed ośmioma lokalami wyborczymi spośród 89 punktów głosowania, wskazuje na przytłaczającą większość głosów na „tak” dla odwołania obecnej włodarz miasta. Przeciwko niej i jej formacji głosowało aż 90 proc. osób.

Referendum odbyło się w atmosferze gorących sporów politycznych i narastającego niezadowolenia części mieszkańców. Inicjatywa przygotowana przez przeciwników Rupniewskiej, wspierana aktywnie przez lokalne struktury Prawa i Sprawiedliwości, przyniosła oczekiwane przez nich rezultaty. Czy oficjalne wyniki potwierdzą te prognozy? Odpowiedź powinniśmy poznać jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Zabrze referendum. Wyniki sondażowe nie pozostawiają złudzeń

Według badania exit poll przeprowadzonego przez serwis Lokalna Polityka, frekwencja w referendum osiągnęła poziom 22,9 procent uprawnionych do głosowania. To kluczowa informacja, ponieważ aby referendum było ważne, musiało w nim uczestniczyć minimum 21,9 procent osób uprawnionych do głosowania (dokładnie 25,9 tysięcy osób). Oznacza to, że próg ważności został przekroczony, choć oczywiście ostateczne potwierdzenie przyniosą dopiero oficjalne wyniki.

Co jednak najbardziej uderza w sondażowych wynikach, to miażdżąca przewaga głosów popierających odwołanie prezydent Rupniewskiej. Aż 91,4 procent uczestników referendum opowiedziało się za jej odwołaniem. Jeśli te dane się potwierdzą, będzie to jednoznaczny sygnał niezadowolenia mieszkańców z obecnych władz miasta.

Sama zainteresowana, znajdując się w centrum politycznej burzy, nie składa jednak broni. Prezydent Rupniewska po zamknięciu lokali wyborczych podkreśliła swoje osiągnięcia w rozmowie z dziennikiem „Wyborcza”. Wskazała między innymi na uratowanie miasta przed katastrofą finansową oraz pozyskanie prawie 81 milionów złotych dla Zabrza podczas swojej kadencji. Zapewniła również, że niezależnie od wyniku referendum, najważniejsza jest stabilizacja i rozsądne zarządzanie miastem.

Polityczne tło referendalnej inicjatywy

Niedzielne referendum stało się areną intensywnej walki politycznej. Inicjatywa odwoławcza zyskała wyraźne wsparcie ze strony Prawa i Sprawiedliwości, które zaangażowało się w kampanię na rzecz odwołania prezydent wywodzącej się z Koalicji Obywatelskiej.

Działacze PiS nie tylko rozdawali ulotki i organizowali konferencje prasowe, ale również aktywnie uczestniczyli w samym procesie głosowania – radni tej partii z sąsiednich Gliwic zostali zgłoszeni do komisji przez komitet referendalny.

W kampanię zaangażowali się również parlamentarzyści PiS. Poseł Jarosław Wieczorek z Gliwic krytykował brak pozytywnych zmian w mieście, a nawet sugerował, że obecne władze hamują rozwój Zabrza. Z kolei poseł Michał Wójcik nawoływał do odwołania prezydentki, łącząc sprawę lokalną z szerszym kontekstem politycznym w kraju.

Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników, do sprawy odniósł się również Jacek Sasin z PiS, który powiązał wynik referendum z nadchodzącymi wyborami, sugerując, że jest to zapowiedź szerszych zmian politycznych w skali ogólnopolskiej.

Na lokalnej scenie platformą dla przeciwników Rupniewskiej stała się facebookowa grupa „Zabrze dla każdego”, prowadzona przez Adama Kudzię, który w przeszłości kandydował do rady miasta z listy byłej prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik. To właśnie w tej grupie pojawiały się najbardziej krytyczne, a niekiedy wręcz agresywne komentarze wobec obecnej prezydent.

Komitet referendalny, formalnie prezentujący się jako bezpartyjny, zarzucał prezydent Rupniewskiej wstrzymywanie inwestycji i zaniechanie ubiegania się o środki unijne. Według inicjatorów referendum, takie działania prowadzą do utraty potencjalnych miejsc pracy, spowolnienia rozwoju miasta i spadku jego atrakcyjności. Te argumenty najwyraźniej trafiły do znacznej części mieszkańców, którzy zdecydowali się wziąć udział w głosowaniu.

jarosław kaczyński pis lgbt homoseksualiści walka

PILNE. Przerwano spotkanie z J. Kaczyńskim. Na miejsce wezwano pogotowie

donald tusk ile ma lat

Fatalne wieści dla Donalda Tuska. Polacy tracą cierpliwość. Czy to koniec?