Finałowe minuty poniedziałkowej debaty prezydenckiej dostarczyły widzom nieoczekiwanego zwrotu akcji. Gdy kandydaci kończyli swoje wystąpienia, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski niespodziewanie wręczył Karolowi Nawrockiemu białą kopertę.
Tajemnica białej koperty ujawniona. Trzaskowski zaskoczył Nawrockiego podczas debaty
Zaskoczony kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość zapytał, czy otrzymuje łapówkę. Odpowiedź Trzaskowskiego była równie zagadkowa, co sam gest – miał on pokazać Nawrockiemu, „jak można zachować się w sposób uczciwy”. Tajemnicza przesyłka natychmiast rozpaliła ciekawość obserwatorów politycznej sceny.
Debata, w której uczestniczyło sześcioro kandydatów, obfitowała w mocne deklaracje i wzajemne oskarżenia. Każdy z uczestników starał się przekonać Polaków do oddania głosu właśnie na niego. Trzaskowski podkreślał znaczenie wartości takich jak solidarność, empatia i szacunek, apelując o mobilizację wyborców. Nawrocki koncentrował się na kwestii bezpieczeństwa, ostrzegając przed „napływem nielegalnych migrantów” i zapowiadając jednostronne wypowiedzenie paktu migracyjnego.
Inni kandydaci również przedstawiali swoje wizje prezydentury. Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi posłużył się metaforą budowania domu zamiast muru, przekonując, że każdy głos wyborcy to „bezcenna cegła”. Sławomir Mentzen z Konfederacji krytykował „duopol PO i PiS”, zapowiadając odwiedziny we wszystkich powiatach Polski przed wyborami.
Magdalena Biejat z Nowej Lewicy akcentowała postulaty dotyczące dostępnych mieszkań, legalnej aborcji i związków partnerskich, a Adrian Zandberg z partii Razem wzywał do wysłania liderów największych partii „na emeryturę”.
Zawartość koperty wywołała polityczną burzę
Zagadka tajemniczej koperty rozwiązała się we wtorek przed południem, gdy media ujawniły jej zawartość. Według informacji podanych przez portale niezalezna.pl, wyborcza.pl oraz Interia, w kopercie znajdował się numer konta Domu Pomocy Społecznej, w którym obecnie przebywa Jerzy Ż. – osoba, od której Karol Nawrocki nabył mieszkanie. Kontrowersje wokół tej transakcji stały się jednym z gorących tematów kampanii.
Rafał Trzaskowski potwierdził te doniesienia we wtorek w mediach społecznościowych. Kandydat Koalicji Obywatelskiej wyjaśnił, że pan Jerzy nie posiada już mieszkania, które według niego Nawrocki „przejął”. Trzaskowski skrytykował swojego konkurenta za „cyniczne sugerowanie”, że ktoś inny umieścił pana Jerzego w DPS-ie, twierdząc, że to właśnie przez zaniedbania Nawrockiego mężczyzna tam trafił.
W kopercie, którą przekazałem Karolowi Nawrockiemu podczas debaty, był numer konta Domu Pomocy Społecznej, w którym dziś przebywa pan Jerzy.
Bo pan Jerzy nie ma już mieszkania. Mieszkania, które Nawrocki „przejął”, a potem z cynizmem sugerował, że ktoś inny „schował” go w… pic.twitter.com/YHhq30bkPI
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) May 13, 2025
W kopercie miał się również znajdować cytat: „Jeśli nie wiesz, jak się zachować – zachowaj się przyzwoicie”. Trzaskowski określił te słowa jako więcej niż radę – jako apel. Gest kandydata KO można interpretować jako próbę publicznego zwrócenia uwagi na kontrowersyjne aspekty działań jego przeciwnika.
Sprawa budownictwa mieszkaniowego nabiera tempa w końcówce kampanii
Historia zakupu mieszkania przez Karola Nawrockiego od Jerzego Ż. stała się punktem zapalnym w końcówce kampanii prezydenckiej. Okoliczności tej transakcji wywołują pytania o etyczny wymiar działań kandydata popieranego przez PiS. Trzaskowski sugeruje, że Nawrocki mógł wykorzystać trudną sytuację sprzedającego.
Nawrocki do tej pory nie odniósł się szczegółowo do zarzutów związanych z kwestią mieszkania pana Jerzego. Gest Trzaskowskiego z kopertą można odczytać jako próbę wymuszenia na rywalu zajęcia jednoznacznego stanowiska w tej sprawie. Niewątpliwie wątek ten będzie silnie rezonował w ostatnich dniach przed głosowaniem.
Przedwyborcza debata pokazała, że kandydaci odwołują się do różnych wartości i priorytetów. Podczas gdy jedni akcentują bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne, inni podkreślają znaczenie sprawiedliwości społecznej, dostępności mieszkań czy praw obywatelskich. Wątek związany z kontrowersyjnym zakupem nieruchomości wprowadza do kampanii dodatkowy wymiar etyczny.
Pozostało już niewiele czasu do soboty 18 maja, kiedy Polacy zdecydują, kto zostanie ich nowym prezydentem. Sprawa tajemniczej koperty i jej zawartości może wpłynąć na decyzje niezdecydowanych wyborców, dla których kwestie uczciwości i transparentności działań polityków mają szczególne znaczenie.