Środa 15 października to szczególna data w polskim kalendarzu politycznym. Dokładnie dwa lata temu władzę w kraju przejęła koalicja składająca się z Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050 oraz Nowej Lewicy. Wtedy nadzieje były ogromne, oczekiwania rosły z każdym dniem, a obietnice wyborcze brzmiały jak muzyka dla uszu wyborców zmęczonych poprzednią władzą. Dziś, po 24 miesiącach sprawowania rządów, przychodzi czas na bezwzględny rachunek sumienia.
Polacy bezlitośni dla rządu Tuska. Te liczby mówią wszystko o dwóch latach u władzy
Najnowsze badanie Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych przeprowadzone na zlecenie „Rzeczpospolitej” nie pozostawia złudzeń. Nastroje społeczne wobec obecnej władzy są znacznie gorsze, niż mogłoby się wydawać nawet największym krytykom rządu. Ankieta została zrealizowana metodą CATI w dniach 10-11 października na grupie ponad tysiąca respondentów, co daje reprezentatywny obraz nastrojów panujących w społeczeństwie.
Pytanie zadane ankietowanym było proste i bezpośrednie: jak według nich rządzi obecna koalicja? Odpowiedzi okazały się druzgocące dla ekipy Donalda Tuska. To, co wyłania się z badania, to obraz głębokiego rozczarowania, które sięga znacznie dalej niż tylko elektorat opozycji. Skala niezadowolenia przekracza najśmielsze przewidywania analityków politycznych.
Aż 65,4 procent badanych przyznaje wprost, że koalicja 15 października rządzi gorzej, niż się tego spodziewali oddając na nią głos. To liczba, która powinna zapalić czerwoną lampkę w siedzibach partii rządzących. Zaledwie niespełna 28 procent respondentów ocenia, że władza sprawowana jest zgodnie z ich oczekiwaniami. Jeszcze mniejsza grupa, bo tylko 3,3 procenta, dostrzega, że rząd funkcjonuje lepiej, niż się tego spodziewali.
Czy w Polsce żyje się lepiej, gorzej czy tak samo jak przed wyborami 15 X 2023?
Lepiej 👉 20 proc.
Tak samo 👉 33 proc.
Gorzej 👉 45 proc.@united_surveys dla @wirtualnapolska (10-13 X)— Marcin Palade (@MarcinPalade) October 15, 2025
Co szczególnie uderzające, krytyka nie płynie wyłącznie z ust wyborców opozycji. Prawdziwy szok wywołują dane dotyczące własnego elektoratu koalicji rządzącej. Okazuje się, że aż 43 procent osób, które głosowały na partie tworzące obecny rząd, uważa, że sprawuje on władzę gorzej, niż się tego spodziewali. To oznacza, że niemal co drugi wyborca koalicji czuje się zawiedziony tym, co dzieje się od dwóch lat.
Wśród wyborców poszczególnych partii koalicyjnych widać ogromne różnice w ocenach. Najmniej krytyczni są zwolennicy Koalicji Obywatelskiej, gdzie 42 procent wyraża niezadowolenie. Prawdziwa przepaść rozczarowania zaczyna się jednak w przypadku mniejszych partnerów koalicyjnych. Wyborcy Trzeciej Drogi w 83 procentach są zawiedzeni rządem, a elektorat Nowej Lewicy w 74 procentach podziela te negatywne odczucia.
Zwolennicy tracą wiarę
Dane stają się jeszcze bardziej wymowne, gdy przyjrzeć się ocenom wśród elektoratów poszczególnych kandydatów na prezydenta. Nieco ponad połowa głosujących na Koalicję Obywatelską, konkretnie 51 procent, uważa, że obecna koalicja rządzi zgodnie z ich oczekiwaniami. Znacznie mniej zadowoleni są wyborcy Nowej Lewicy, gdzie tylko 21 procent podziela ten pogląd. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda wśród zwolenników Trzeciej Drogi – zaledwie 11 procent z nich nie odczuwa rozczarowania.
Elektorat Rafała Trzaskowskiego jest wewnętrznie podzielony. 47 procent jego wyborców ocenia, że obecny rząd nie spełnia ich oczekiwań, podczas gdy 48 procent prezentuje zdanie przeciwne. Bardziej krytyczni okazują się zwolennicy Szymona Hołowni, spośród których 53 procent uważa, że rząd zawiódł pokładane w nim nadzieje, a tylko 27 procent deklaruje brak rozczarowania.
Wśród wyborców prawicowych kandydatów na prezydenta obecna koalicja rządząca wypada najgorzej. Takiego zdania jest 84 procent elektoratu Karola Nawrockiego, 63 procent zwolenników Sławomira Mentzena i wszyscy wyborcy Grzegorza Brauna.
Mocno zawiedziony okazuje się również elektorat kandydatów lewicowych – aż 92 procent wyborców Adriana Zandberga oraz 70 procent zwolenników Magdaleny Biejat wyraża niezadowolenie z rządów koalicji. Co ciekawe, wśród głosujących na Konfederację i Prawo i Sprawiedliwość odpowiednio 84 i 86 procent badanych stoi na stanowisku, że obecna koalicja rządzi niezgodnie z ich oczekiwaniami.
Koalicja na krawędzi parlamentarnej przepaści
Niezadowolenie społeczne przekłada się bezpośrednio na poparcie wyborcze, a najnowsze sondaże nie pozostawiają wątpliwości co do tego, jak bardzo zmieniła się mapa politycznych sympatii. Badanie Opinia24 dla TVN24 pokazuje, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższy weekend, Koalicja Obywatelska zwyciężyłaby z poparciem 29,5 procent. Tuż za nią uplasowałoby się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 28,5 procent, a podium zamknęłaby Konfederacja z 14,4 procent poparcia.
Prawdziwy dramat rozgrywa się jednak wśród mniejszych partnerów koalicji rządzącej. Z partii tworzących obecnie rząd do Sejmu weszłyby tylko Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica, ta ostatnia z minimalnym poparciem 5,4 procent. Próg wyborczy przekroczyłyby jeszcze Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna z wynikiem 6,4 procent oraz partia Razem z poparciem 5,2 procent.
Katastrofalna sytuacja dotyczy PSL i Polski 2050. Ludowcy mogą liczyć jedynie na 2,3 procent głosów, a formacja Szymona Hołowni na zaledwie 1,7 procent. Co więcej, nawet gdyby te dwie partie ponownie zdecydowały się na start z jednej listy, łączne poparcie na poziomie 4 procent i tak nie pozwoliłoby im na wejście do parlamentu. To oznaczałoby całkowite wymazanie tych ugrupowań z politycznej mapy Polski.
Jest gorzej niż dwa lata temu
Równolegle opublikowany sondaż zadał respondentom pytanie o subiektywne odczucie jakości życia w porównaniu do okresu sprzed 15 października 2023 roku. Wyniki ponownie nie napawają optymizmem dla rządzących. Ponad 45 procent ankietowanych odpowiedziało, że obecnie w Polsce żyje się gorzej niż przed dwoma laty. Z tej grupy 18,5 procent wybrało odpowiedź „zdecydowanie gorzej”, a 26,7 procent określiło swoje odczucia jako „raczej gorzej”.
Najbardziej pozytywnie sytuację pod rządami Donalda Tuska oceniają wyborcy koalicji rządzącej. W tej grupie 40 procent twierdzi, że żyje im się lepiej niż dwa lata temu. Jednocześnie aż 53 procent elektoratu koalicji uważa, że żyje im się tak samo, a 7 procent wybrało odpowiedź „raczej gorzej”. Nikt w tej grupie nie wskazał wariantu „zdecydowanie gorzej”.
Krytycznie o poziomie życia w Polsce wypowiadają się natomiast zarówno wyborcy opozycji, jak i osoby niezidentyfikowane z żadną opcją polityczną. Miażdżąca większość tych ostatnich, bo aż 69 procent, jest zdania, że żyje im się gorzej niż przed 15 października 2023 roku. W grupie pozostałych wyborców tylko 13 procent ocenia, że żyje im się lepiej niż przed dwoma laty, 31 procent nie widzi różnicy, a większość – 55 procent – uważa, że ich sytuacja się pogorszyła.