Lasy Państwowe udostępniły na Twitterze zabawne nagranie, na którym jelenie kąpią się w wielkiej kałuży. To w czasach suszy w Polsce pokazuje, jak ogromną radość sprawił zwierzętom padający ostatnio deszcz.
Lasy Państwowe pokazują kąpiące się jelenie
Nagranie Lasów Państwowych pojawiło się 29 kwietnia na oficjalnym kanale w serwisie społecznościowym Twitter i szybko zyskało popularność. Stado jeleni postanowiło skorzystać z powstałej po długo wyczekiwanym deszczu kałuży i się radośnie popluskać. Piękny widok, widać że jelenie bardzo tego potrzebowały.
– Oto co się dzieje w lesie, gdy spadnie deszcz – napisali autorzy nagrania. Materiał filmowy nakręcony został na terenie nadleśnictwa Zamrzenica (województwo kujawsko-pomorskie).
Polsce grozi ogromna susza
Zgodnie z treścią komunikatu, który przekazały publicznie Lasy Państwowe, opady deszczu z ostatnich dni nieco poprawiły sytuację związaną z zagrożeniem pożarowym w naszym kraju. Jeszcze do niedawna zagrożenie było wyjątkowo duże. Wiele terenów zmagało się też z pożarami.
Po opadach zagrożenie pożarowe spadło w niektórych regionach do poziomu małego i średniego. Z tego też powodu wiele lasów zostało udostępnionych ponownie dla obywateli. Z kolei od 1 maja lasy ponownie zostaną dla wszystkich otwarte m.in. w Sokołowie, Pułtusku, Płońsku czy Wyszkowie.
Oto co się dzieje w lesie, gdy spadnie deszcz 😉 Nagranie z dziś z #NadleśnictwoZamrzenica #jeleńszlachetny pic.twitter.com/c6LJiErGLS
— Lasy Państwowe (@LPanstwowe) 29 kwietnia 2020
Sytuacja pożarowa w lasach na dłużej ma szansę poprawić się tylko w przypadku obfitych i długotrwałych opadów. Przelotne opady poprawią stan jedynie na dzień lub dwa. A to niestety potężny problem, ponieważ Polsce grozi najgorsza susza od lat. Nie zniknie ona niestety nawet jeśli popada kilka dni – do tego stopnia gleba jest wysuszona.
Nasz kraj trawią groźne pożary
Tylko od początku stycznia do wczoraj do środy lasy w Polsce płonęły już ponad 4 tys. razy, z czego tylko w kwietniu doszło do 3,3 tys. takich zdarzeń.
– Teraz w lesie musimy bardzo uważać. Musi nam się zaświecić czerwona lampka. Musimy bardzo ostrożnie korzystać z lasu. My do lasu zapraszamy, ale zawsze prosimy o korzystanie z niego z duża rozwagą. Absolutnie nie możemy rzucić niedopałka, rozgrzanej zapałki, bo to wszystko, co może przyczynić się do pożaru, prawdopodobnie właśnie tym pożarem się skończy – powiedziała na antenie Radia Lublin Anna Sternik / Lasy Państwowe w Lublinie.
Źródło: Lasy Państwowe, Twitter, Radio Lublin