Julia Pitera w zaskakujących słowach odniosła się do pomysłu zmiany kandydata w wyborach prezydenckich w 2020 r. Jej koledzy partyjni raczej nie będą z tego zadowoleni.
Julia Pitera krytykuje ruchy swojej partii
5 godzin trwał zarząd Platformy Obywatelskiej. Rafał Trzaskowski wyszedł do mediów z rekomendacją władz partii i oznajmił, że będzie kandydował na prezydenta RP. Skąd ta zmiana? Z badań wyszło, że to właśnie on jako jedyny ma szansę pokonać Andrzeja Dudę, ale dopiero w II turze.
– Z punktu widzenia praktycznego, można byłoby wystawić wspólnego kandydata np. Władysława Kosiniaka-Kamysza – skomentowała wymianę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego Julia Pitera, polityk Platformy Obywatelskiej. Słowa te padły w rozmowie z dziennikarzami „Faktu”.
– Nie widzę osoby w Koalicji Obywatelskiej, która mogłaby wygrać z Andrzejem Dudą. A Tusk? Wątpię, by się zgodził wystartować. Może są w KO jacyś młodzi, ale nie ma czasu, by ich wypromować i sprawić, by stali się rozpoznawalni. O tym trzeba było myśleć wcześniej – mówiła zawiedziona Pitera, była europosłanka.
Rafale, walcz i wygraj. Wszyscy będziemy Cię wspierać i zwyciężymy! ✌️🇵🇱 @trzaskowski_ pic.twitter.com/5SndLN6YEH
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) May 15, 2020
Jak twierdzi politolog, prof. Rafał Chwedoruk, Małgorzata Kidawa-Błońska została postawiona w tragicznej sytuacji. Ta zgodziła się dawać swoją twarz kampanii wiedząc, że nie ma szans na bycie faworytką.
Zdaniem politologa kandydatka poniosła niestety ogromne ryzyko, wygodną pozycję polityka popularnego w swoim regionie wyborczym. Ostatecznie partia pozostawiła Kidawę-Błońską opuszczoną i samotną.
Pitera o Trzaskowskim
Była europosłanka Platformy Obywatelskiej dokonała również oceny kandydatury jak i osoby Rafała Trzaskowskiego, aktualnego prezydenta stolicy.
– To polityk ambitny i perspektywiczny, jeśli wygra z Dudą, stolica będzie miała komisarza wskazanego przez PiS. To byłoby dla Warszawy zabójstwem. Jeśli z kolei przegra, to ocalimy prezydenta miasta, ale w jego życiorysie politycznym pojawi się głęboka rysa. Wcześniej wszystko wygrywał ze świetnym wynikiem. Ta porażka będzie dla niego sporym utrudnieniem – powiedziała „Faktowi” Julia Pitera.
Na zakończenie warto dodać, że obecnie nie wiadomo, na ile Koalicja Obywatelska wierzy jeszcze w zwycięstwo swojego kandydata. Jednak wypowiedzi kuluarowe polityków, w tym Julii Pitery, pokazują, że wielkiego entuzjazmu nadal brak. Dlatego na fotelu prezydenta na zmianę jeszcze poczekamy.
Źródło: Fakt, wPolityce.pl, gazeta.pl
