Małgorzata Kidawa-Błońska może zostać kandydatem na prezydenta stolicy. Po tym, jak wycofała się z wyścigu o fotel prezydencki, partia rozważa różne scenariusze.
Małgorzata Kidawa-Błońska wycofuje się z wyborów
Gościem dzisiejszej Porannej rozmowy w RMF FM był szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Szef partii był pytany przez dziennikarza Roberta Mazura między innymi o to, kto teraz zastąpi Rafała Trzaskowskiego na fotelu prezydenta Warszawy.
Oczywiście problem ten wróci, gdy nowy kandydat PO na prezydenta Polski rzeczywiście nim zostanie. Prowadzący zasugerował Budce, że może powinna to być Małgorzata Kidawa-Błońska.
– To warszawiacy wybiorą swojego prezydenta. Wierzę, że będzie to wspólne wskazanie Koalicji Obywatelskiej. Za wcześnie, by o tym mówić. Każdy scenariusz jest dopuszczalny. Na razie wygrajmy wybory prezydenckie, a potem zaproponujemy najlepszego kandydata, tak żeby warszawiacy i warszawianki nie mieli wątpliwości, że Warszawa nie wpadnie w ręce no niestety ludzi, którzy nie potrafią miastem zarządzać – powiedział Borys Budka.
– Jest olbrzymia szansa, by w Pałacu Prezydenckim zamiast osoby, która jest przedłużeniem władzy z Nowogrodzkiej zasiadł prezydent, który będzie wizytówką Polski na arenie międzynarodowej – oświadczył gość Porannej rozmowy w RMF FM.
Borys Budka: „Każdy scenariusz jest dopuszczalny”
Lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka dodał w czasie rozmowy, że obecnie każdy scenariusz jest dopuszczalny i żadnego rozwiązania nie można negować. Jednak kandydat na prezydenta stolicy dopiero będzie przedstawiony w odpowiednim czasie.
Zdaniem Budki warszawiacy i warszawianki sami najlepiej będą wiedzieli, kto powinien rządzić Warszawą. Mieszkańcy miasta chcą mieć pewność, że miasto nie dostanie się w ręce ludzi z Prawa i Sprawiedliwości.
Hanną Gronkiewicz-Waltz potwierdziła, że udało się w dość krótkim czasie zebrać 10 tys. podpisów dla nowego kandydata Rafała Trzaskowskiego. Borys Budka pytany o to dziś w RMF FM stwierdził, że patrząc formalnie nie ma jeszcze możliwości zbierania podpisów. Podkreślił jednak, że ktoś w Polsce być może prowadzi spontaniczne akcje tego typu.
Źródło: RMF FM
