Andrzej Duda o przyszłości 500 plus wspominał podczas wideokonferencji. Spotkanie dotyczyło właściwie wsparcia dla biznesu w czasie epidemii. Padły jednak konkretne deklaracje dotyczące programów socjalnych.
Andrzej Duda o przyszłości 500 plus
Epidemia koronawirusa miała bez wątpienia ogromny wpływ na funkcjonowanie gospodarki. Podczas wideokonferencji z przedsiębiorcami prezydent Andrzej Duda wspominał głównie o wsparciu rządowym dla szefów firm. Dyskusja dotyczyła przede wszystkim tarczy antykryzysowej i wszelkiej innej formy pomocy przed redukcją etatów.
– Biznes potrzebował odpowiedzialnego wsparcia ze strony państwa, ale państwo również potrzebowało odpowiedzialnego wsparcia przez biznes – powiedział – cytowany przez Polską Agencję Prasową – stwierdził prezydent podczas konferencji. Cytat ten podał do mediów PAP.
Andrzej Duda podliczył, ile przedsiębiorcy otrzymali z Polskiego Funduszu Rozwoju do tej pory w ramach pomocy. To zawrotna kwota ok. 30 mld zł. Pieniądze trafiły w sumie do 145 tys. firm, które wszystkie razem zatrudniają ponad 1,5 mln osób. Środki te jednak cały czas płyną do przedsiębiorstw, więc wspomniane liczby będą wyższe.
Duda: „Udało się uratować 2,5 mln miejsc pracy”
Prezydent nie mógł nie pochwalić się, że dzięki pomocy rządowej udało się uratować przed zwolnieniem nawet 2,5 mln ludzi. Podczas spotkania pojawiły się jednak też inne tematy, takie jak np. przyszłość 500 plus i innych programów socjalnych.
– Wielu ludzi zadawało sobie pytanie, czy będzie obok tego wypłacany program 500 plus, czy będą wypłacane świadczenia dla seniorów, emerytury, renty. Były, są i będą wypłacane, dlatego, że to także uważamy dziś za fundament funkcjonowania naszego państwa – odpowiedział prezydent.
Zdaniem prezydenta najważniejsze to pewność funkcjonowania państwa. Warto zauważyć, że t o już któreś z kolei nawiązanie do tego, że 500 plus nie jest zagrożone. Niemalże miesiąc temu Andrzej Duda podpisał specjalną deklarację pt. „Obronimy Polskę Plus”, w którym była mowa o zachowaniu ciągłości wypłat świadczeń.
Andrzej Duda zapewnił też, że będzie to miało miejsce tak długo, jak on będzie prezydentem, bo nie jest w stanie zagwarantować, jak zachowa się jego ewentualny konkurent, gdy dojdzie do zmiany lokatora pałacu.
Źródło: PAP, Fakt
