Prof. Horban udzielił wywiadu dziennikarzom tygodnika „Wprost”. Skomentował między innymi to, jak w Polsce przeprowadzane są szczepienia przeciw COVID19. Mówił tez, co grozi tym, którzy będą uchylać się od przyjęcia preparatu.
Prof. Horban ostrzega osoby, które nie chcą się szczepić. „Katastrofa”
– Jest to nowy wirus, relatywnie zakaźny, obdarzony średnią śmiertelnością: jeśli służba zdrowia dobrze funkcjonuje, to śmiertelność wynosi ok. 3 proc.. Jednak 3 proc. naszego społeczeństwa to ponad milion osób. A jeśli załamie się system ochrony zdrowia, jak na początku epidemii w Lombardii, to śmiertelność wynosi nawet 10 proc. Katastrofa – powiedział w rozmowie z tygodnikiem prof. Horban, ekspert i rządowy doradca w walce z epidemią koronawirusa.
– Większość to młode osoby, przejdą COVID łagodnie – zauważył. Jak twierdzi profesor, rzeczą najważniejszą jest to, ile mamy szczepionek do dyspozycji. Prawdą jest, że dla ok. 9 mln osób powyżej 60. roku życia rząd powinien zapewnić nawet 20 mln dawek. To się jednak nie uda, bo do końca marca dostaniemy jedynie 4 mln sztuk preparatu.
Szczepienie jest jak palenie papierosów
To, co cieszy eksperta to fakt, że coraz więcej osób deklaruje chęć zaszczepienia się. Tu padły jednak z ust profesora dość kontrowersyjne słowa. Stwierdził on bowiem że „ze szczepieniem jest tak, jak z paleniem papierosów: na każdej paczce jest napisane, że palenie szkodzi”. Mimo to 20 proc. osób nadal pali mając świadomość szkodzenia swojemu organizmowi.
Doradca premiera przyznał jednocześnie, że żadnego przymusu szczepień nie będzie. Natomiast każdy rozsądny człowiek na pewno zrobi to, gdy będzie taka możliwość. – Jesteśmy wolni, kostnice są przygotowane – przyznał ekspert i rozmówca tygodnika „Wprost„.
Z jednej strony zachęca się obywateli do szczepień, z drugiej do końca marca nie ma już wolnych terminów. Ci, którzy nie zdążyli się zarejestrować, muszą rzeczywiście uzbroić się w cierpliwość i czekać na swoją kolej. Szczepienia ruszyły 27 grudnia 2020 roku, a do 24 stycznia 2021 wykonano 701 164 szczepienia.
Źródło: WPROST
