Prezenterka postanowiła publicznie odnieść się do tematu ustawy zwanej potocznie Lex TVN. Jej zdaniem przepisy te to wielki cios w media i wolność słowa. Solidaryzuje się więc z kolegami po fachu, bo jej zdaniem właśnie teraz tego najbardziej potrzebują.
Agnieszka Hyży martwi się o kolegów z TVN
Ustawa Lex TVN to jeden z najbardziej gorących i budzących emocje tematów ostatniego miesiąca. Powszechną krytykę i słowa niezadowolenia wyrażali w tej sprawie dziennikarze, artyści i nie tylko. Znana prezenterka Agnieszka Hyży również jest oburzona, że politycy w ogóle starają się ingerować w media. Jej zdaniem to próba zawłaszczenia.
– Patrzę na to wszystko z ogromnym niepokojem, smutno mi, że koleżanki i koledzy z TVN-u żyją teraz w czasach sporej niepewności. Absolutnie podpisuję się pod tym, że media muszą być wolne, że nie mogą być zdominowane przez politykę, nieważne, kto będzie u władzy – mówi Agnieszka Hyży w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
Prezenterka jest zdenerwowana tym, co się dzieje wokół stacji TVN i jej zdaniem wszystko, co się dzieje, jest po prostu niestosowne. Martwi się też o kolegów dziennikarzy i co z nimi się stanie, gdy koncesja nie zostanie przedłużona. Dziś już oficjalnie wiemy, że KRRiT pozwolenia na nadawanie jednak udzieli.
„Patrzę z dużym niepokojem”. Mówi też o hejcie
– Jestem z tych osób, które starają się zabierać głos w ważnych sprawach, które dotykają bezpośrednio mnie, i jestem absolutnie aktywnym obserwatorem całego naszego życia publicznego, tego, co się dzieje w mediach, tego, co się dzieje w Sejmie, rozumiem mechanizmy i przede wszystkim myślę o konsekwencjach. Mogę więc powiedzieć, że patrzę z dużym niepokojem na to, co się dzieje, ale największy mój niepokój budzi poziom narracji, jaki występuje z każdej ze stron i ten wszechogarniający hejt, który się wylewa – przyznaje prezenterka.
Hyży zastanawia się też, czemu politycy nie zajmują się ważniejszymi dla ludzi tematami, które mają bezpośredni i realny wpływ na życie każdej osoby. Jej zdaniem problemami w tej chwili są nie tylko COVID i epidemia, ale też problemy ekologiczne i klimatyczne. Zdaniem celebrytki rząd zajmuje się jedynie tematami zastępczymi.
– Cały czas skupiamy się na kłóceniu, na swoich własnych racjach i na bardzo ograniczonym myśleniu i gdzieś nam to wszystko, co naprawdę ważne w życiu, absolutnie ucieka – mówi ze smutkiem Agnieszka Hyży.
Decyzja o Lex TVN. KRRiT jednak za koncesja
Jak czytamy w mediach, przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski przesłał do operatorów telewizyjnych w całej Polsce zgodę na wpis do rejestru programu TVN24. To oznacza, że ostatecznie temat Lex TVN upadnie. Wcześniej, nieoficjalnie, ale między wierszami, prezydent Andrzej Duda dawał do zrozumienia rządowi, że nie ma co liczyć na jego podpis w tej sprawie.
Decyzja KRRiT oznacza, że kanał TVN24 będzie mógł nadawać swoje programy po 26 września 2021 r., czyli po teoretycznym wygaśnięciu koncesji.
