To nagranie z jednego z przejść dla pieszych bije w ostatnich dniach furorę. Matka, ojciec oraz ich dzieci – cała rodzina przechodziła przez pasy. Nic nie wskazywało na to, co za chwilę się może wydarzyć. Kierowca ustąpił pierwszeństwa i wtedy wszystko się zaczęło…
Najbardziej polska rodzina hitem internetu
Na portalu społecznościowym YouTube ktoś wrzucił nagranie o tajemniczej nazwie: „Najbardziej polska rodzina XDD„. To było ponad tydzień temu. W tym czasie film wyświetlono już ponad milion razy, a pod nim wysypały się tysiące opinii. Co takiego nietypowego jest w tym 40-sekundowym nagraniu, że bije rekordy popularności?
To typowy filmik z kamery samochodowej, jakich na YouTube wiele. Widzimy na nim, jak kierowca auta jedzie ulicą, a po chwili zatrzymuje się, gdy widzi stojącą przed pasami rodzinę. widząc stojących przed pasami pieszych zatrzymuje się, by ich przepuścić. Mimo to kobieta zareagowała nerwowo i zaczęła wykrzykiwać wulgarne słowa w kierunku kierowcy.
To dziwne zachowanie, bo rodzina właściwie zdążyła przejść do końca pasów, a kierowca niemal odjechał. Jednak nagle kobieta postanowiła cofnąć się w kierunku auta i zablokować drogę. Stanęła bezpośrednio przed maską i dała upust emocjom. – Widzisz, k***a, że idę z dzieckiem, palancie j****y? – takie słowa padły z ust kobiety. W tym czasie jej partner był całkowicie spokojny i jedyne, co zrobił, to zdjęcie numerów rejestracyjnych auta.
Wyzwiska i krzyki na pasach. Opinie w sieci bardzo krytyczne
Chwilę potem kobieta zawołała swojego partnera. Chciała, aby zadzwonił po policję. On wyciągnął telefon i zdążył zrobić zdjęcie przodu samochodu. Kierowca poinformował rodzinę, że wszystko zostało nagrane przez umieszczoną na szybie kamerę. Był jednocześnie zdania, że nie wydarzyło się nic takiego, co by mogło aż tak zdenerwować matkę.
Gdy mężczyzna odjeżdżał już z miejsca zdarzenia, kobieta nadal krzyczała do niego wulgarne słowa. Internauci w tysiącach komentarzy podzielili się swoimi odczuciami. Jedni są zdziwieni całym zajściem, bo nic takiego się nie wydarzyło. Nie doszło ich zdaniem również do nagięcia kodeksu drogowego. Inni z kolei bronią rodziny i zrzucają winę na kierowcę.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca w trakcie zbliżania się do pasów, musi bezwzględnie zachować czujność oraz zmniejszyć prędkość. Tak też było w tym przypadku, co potwierdza nagranie. Najlepiej je obejrzeć i wyrobić sobie własne zdanie. Jedno jest jednak pewne – kobiecie nie wolno było stać na pasach i tamować ruchu.
