Prezes PiS i wicepremier rządu Zjednoczonej Prawicy Jarosław Kaczyński wraz z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem już 26 października ujawnią więcej informacji na temat planowanego przywrócenia obowiązku obrony Polski przed zagrożeniami.
Ustawa o obronie ojczyzny. Projekt ujrzy światło dzienne. Wróci obowiązkowa służba wojskowa?
Założenia nowej ustawy o obronie ojczyzny resort obrony ujawni we wtorek 26 października na konferencji. Ma się na niej pojawić też szef Prawa i Sprawiedliwości. Nie tak dawno w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej zapowiadał on nowe przepisy, po których uchwaleniu ma podać się do dymisji i odejść z rządu.
– Koncentruję się głównie na projektach dotyczących tego, by polska obrona narodowa, ale taka szerzej rozumiana, także obrona w stosunku do różnego rodzaju zagrożeń naturalnych, katastrof naturalnych, była wyraźnie lepsza – mówił jakis czas temu Kaczyński.
MON: We wtorek wicepremier Jarosław Kaczyński, przewodniczący Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych oraz szef MON Mariusz Błaszczak przedstawią założenia nowej ustawy o obronie ojczyzny (PAP)#PAPInformacje pic.twitter.com/L5CDFYBied
— PAP (@PAPinformacje) October 25, 2021
Pobór do wojska obowiązkowy? Jeszcze nie wiadomo
Ministerstwo Obrony Narodowej uchyliło bardziej rąbka tajemnicy na temat nowej ustawy. Mariusz Błaszczak ujawnił, że nowy akt ma na celu stworzenie podstaw i ram prawnych, które pozwoli na stałe zwiększanie liczebności Wojska Polskiego. Mają się również zwiększać nakłady finansowe na szeroko rozumianą obronność.
Politycy obozu władzy zdążyli zdementować doniesienia, że nowe prawo ma pozwolić na przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej i masowego poboru. Na Twitterze zrobił to między innymi wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
– Sam PJK (Jarosław Kaczynski, przyp. red) w jednym z wywiadów mówił niedawno o tej ustawie, przed którą jeszcze prace sejmowe: Projekt ustawy o powszechnym obowiązku obrony (skądinąd nie przewidujący przywrócenia poboru) – napisał wicerzecznik partii.
Bank Gospodarstwa Krajowego będzie prowadził Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. To z niego mają pochodzić dodatkowe źródła finansowania armii po nowemu.
Rząd prostuje i mówi o dezinformacji
W 2020 roku, czyli pierwszym roku pandemii koronawirusa, wojsko przeszkoliło dziesięć razy mniej żołnierzy rezerwy, niż miało to w planach. W 2021 roku nie przeszkoliło ani jednej osoby. Jak przyznał Jarosław Kaczyński, opisane w nowej ustawie mechanizmy mają „działać czasowo w momencie zagrożenia„. Czyli w momencie, gdy zagrożenie minie, wszystko ma być po staremu.
Dziennikarz Klaudiusz Slezak na Twitterze również napisał, że o powszechnym poborze do wojska nic w nowej ustawie raczej nie ma. Nowe przepisy mają jednak zakładać odbieranie kompetencji samorządom. Chodzi o sytuacje zagrożenia nie tylko stricte militarnego. Przypadek awarii oczyszczalni Czajka w Warszawie był punktem zwrotnym, kiedy zdaniem rządu samorząd sobie nie poradził i uznano, że trzeba to uregulować.
Źródło: Twitter, Onet