Woda po gotowaniu ryżu jest warta więcej, niż myślimy. Jednak wszyscy z reguły wylewamy ją do zlewu. Okazuje się jednak, że to jeden z największych błędów w kulinarnej sztuce. Nie bez powodu mówi się o tej pozostałości po gotowaniu, że to prawdziwe białe złoto.
Woda po ryżu, czyli zdrowie na wyciągnięcie ręki
Polacy lubią ryż i często stosują go zamiennie z ziemniakami jako tak zwany wypełniacz. Ale woda po ryżu najczęściej wędruje prosto do zlewu. A to gigantyczny błąd, bo jak się okazuje, jest to prawdziwy płynny skarb w naszej kuchni.
Woda po gotowaniu ryżu jest niezwykle bogata w witaminy z grupy B, kwas foliowy, żelazo, potas, magnez, a nawet cynk. Nie bez powodu Azjatki wyglądają tak, jak wyglądają, a ich cery można tylko pozazdrościć. To ich prawdziwy sekret urody. To nie żart! Woda od ryżu to tani skarb.
To doskonałe remedium na wszelkiego rodzaju problemy z trawieniem i schorzenia układu pokarmowego. Ile trzeba jednak wypić takiego płynu na dzień? Niestety nawet trzy szklanki. Dzięki temu jednak pozbędziemy się biegunek, zaparć i bólu brzucha. Tę metodę mogą z powodzeniem stosować również kobiety spodziewające się dziecka.
Nie warto wylewać jej do zlewu
Tylu mikroelementów nie znajdziemy w innych produktach. A tu mowa jest o produkcie ubocznym gotowania. Jeżeli zatem wylewamy wodę po gotowaniu ryżu do zlewu, to popełniamy niewybaczalny błąd.
Mało rzeczy tak zbawiennie działa na urodę człowieka. Jeśli nie chcemy jej pić, możemy ją stosować do płukania włosów. Oczywiście tylko wtedy, gdy zależy nam, aby lśnił i były grubsze. Woda po ryżu świetnie sprawdzi się też w trakcie kąpieli, zbawiennie wpływając na skórę. Usuwa z jej powierzchni wszelkie przebarwienia, rozświetla ją i sprawia, że staje się bardziej jędrna.
Taki skarb mamy pod ręką każdego dnia w domach, a mimo to z niego nie korzystamy. Warto się przekonać. Należy jednak mieć na uwadze, że nie każdy ryż się nada do pozyskania wody. Lepiej nie używać ryżu w torebkach, który jest wygody i bardziej popularny. Nie ma w nim aż tak wielu substancji, o które nam chodzi. Poza tym może się tam znaleźć niezbyt korzystny dla zdrowia arsen.
Niezbyt dobre dla nas będą też same woreczki od ryżu. Naukowcy odnotowali, że podczas gotowania może z nich wydzielać się toksyczny składnik, tj. bisfenol. Ma on właściwości groźne dla zdrowia, bo potrafi odkładać się na długie lata w naszym ciele. Korzystajmy więc z ryżu sprzedawanego luzem.
