Inflacja szaleje, a Prawo i Sprawiedliwość rozdaje pieniądze na lewo i prawo. Nic dziwnego, bo Polacy przez drożyznę są po prostu wściekli, a poparcie dla rządu spada z dnia na dzień. Padła właśnie zapowiedź wprowadzenia nowego programu 500 plus.
500 plus dla rolników. Nie wszyscy popierają ten pomysł
Inflaja i drożyzna szaleją. Widać to w szczególności w sklepach. Rosnące koszty życia będą stanowiły największy wyzwanie dla Polaków, dla których do końca 2021 roku żyło się w miarę dobrze.
Nie tylko w miastach ludziom żyje się coraz gorzej. Na pogorszenie jakości życia narzekają również ważni z punktu widzenia poparcia dla rządu rolnicy. Ci już zapowiedzieli, że zaczną się strajki i będzie paraliż całego kraju.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości gorączkowo szukają więc pomysłu, jak rolnikom zamknąć usta. Padła propozycja, aby dać im… 500 plus. Rolnicy dowiedzieli się o tym pomyśle i od razu go skrytykowali.
Rolnicy krytycznie o nowym pomyśle
Dla wielu rolników obecna sytuacja oznacza koniec działalności. Okazało się bowiem, że wielu gospodarstw w naszym kraju nie stać nawet na nawóz. Rolnicy, w tym zrzeszeni w ramach Agrounii, chcą rozpętać awantury na ulicach miast. Strajk wisi w powietrzu.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk uznał, że najlepiej zamknąć usta rolnikom rozdawaniem kolejnych pieniędzy. I tak powstał pomysł na nowy program 500 plus dla rolników, czyli dopłatę 500 zł do każdego hektara. Na program rząd chce przeznaczyć nawet 3 do 4 mld zł.
– Zamiast kombinować z kolejnym 500 plus, lepiej zwyczajnie obniżyć ceny, które musimy dźwigać na swoich barkach – powiedział jeden z rolników dziennikarzom „Faktu„. Atmosfera z dnia na dzień jest coraz gęstsza, a emocje są tak silne, że strajk może wybuchnąć w każdej chwili.
Na nowe 500 plus dla rolników musi się zgodzić Komisja Europejska.