Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski, najczęściej nie owija w bawełnę i mówi to, co myśli. Tak było i tym razem, gdy rozmawiał z dziennikarką Radia ZET Beatą Lubecką. Wielkie było jej zdziwienie i jeszcze większe oczy, gdy usłyszała z ust gościa niecenzuralne słowo.
Wpadka Kwaśniewskiego w Radio ZET. „Mogę użyć mocnych słów?”
To była ostra i emocjonalna rozmowa z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. Był pytany przez redaktorkę Beatę Lubecką o opinię na temat poniedziałkowego orędzia Władimira Putina, które brzmiało jak ogłoszenie wojny. Wszystko poszło na żywo i nie było szans, by uniknąć wpadki.
– Mogę użyć mocnych słów? – spytał nagle Kwaśniewski prowadzącą audycję redaktor Beatę Lubecką. Ta zgodziła się i usłyszała nagle padające z jego ust przekleństwo. Zrobiła wielkie oczy ze zdziwienia. – Powinnam to wypikać – przyznała sprawiając wrażenie zaskoczonej. Co takiego powiedział były prezydent?
Kwaśniewski nazwał wygłoszone przez Putina orędzie jako „wkurwiajace„. Zachęcał władze NATO do jak najszybszego przyjęcia Ukrainy do swoich struktur. Były prezydent w mocnych słowach komentował ostatnie ruchy Władimira Putina.
Władimir Putin zajmie Ukrainę? „Stracił kontakt z rzeczywistością”
W poniedziałek 21 lutego prezydent Rosji Władimir Putin uznał niepodległość separatystycznych terenów Ukrainy – Donieckiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej. Podpisał też specjalny dekret, a potem dał zielone światło na wjazd swoich wojsk na te tereny.
Putin i przywódcy separatystów w Donbasie podpisali także umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy. Prezydent Rosji wydał też rozkaz do „przeprowadzenia pokojowej operacji” w dwóch republikach we wschodniej Ukrainie.
– W jego głowie są chore koncepcje. Obawiam się, że to nie jest racjonalny polityk. Po 22 latach rządów on stracił kontakt z rzeczywistością. To, co mówił wczoraj o Ukrainie, i to jeszcze w taki niby spokojny sposób, niby beznamiętny, to było przerażające – stwierdził Kwaśniewski.
Źródło: Radio ZET