Rosyjskie rakiety prawdopodobnie spadły na terytorium Polski i zabiły dwie osoby – podała agencja informacyjna AP, która z kolei otrzymała te informacje od źródła w amerykańskim wywiadzie. Do zdarzenia doszło dziś popołudniu we wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim w województwie lubelskim.
Przewodów. Krzysztof Jackowski wszystko przewidział?
– Od wielu miesięcy mówię państwu o południowo-wschodniej części Polski, że ludzie będą opuszczać te tereny. Mówiłem państwu konsekwentnie, że w mojej wizji nie ma poczucia, że w Polsce może wybuchnąć wojna. Ale nie oznacza to, że Polska może włączyć się z różnych przyczyn do tej wojny – powiedział jasnowidz.
– Tym razem poczujemy powiew wojny na własnych plecach. Miejmy nadzieję, że tu nie będzie realnej wojny, takiej fizycznej, ale konsekwencje będą – powiedział dziś krótko po zdarzeniu w Przewodowie polski jasnowidz Krzysztof Jackowski.
– Wkraczamy w trzeci etap mojej wizji, która dzieje się od kilku lat. Mieliśmy zarazę, a krótko po tym mamy wojnę. Jest wojna. Mówię od wielu miesięcy, czuję, że ludzie będą się przemieszczać. Południowo-wschodnia część Polski, ci ludzie, będą opuszczali na jakiś czas swoje miejsca zamieszkania. Jednocześnie nic tam się nie będzie specjalnie działo – podsumował wizjoner.
Cała audycja do obejrzenia poniżej.