Wielkimi krokami nadciąga długo wyczekiwane święto piłki nożnej. Krzysztof Jackowski w rozmowie z „Super Expressem” uchylił rąbka tajemnicy. Wie już, kto wygra mundial w Katarze. Wie też, jak poradzi sobie na mistrzostwach polska drużyna.
Katar 2022. Terminarz okiem jasnowidza. Jak poradzi sobie Polska?
Piłka nożna niebawem zdominuje naszą codzienność. Długo wyczekiwane Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022 rozpoczną się na dniach. Wszyscy jednak są ciekawi, czego uda się dokonać naszym piłkarzom i jak nasza reprezentacja sobie poradzi. O ocenę zapytany został najsłynniejszy w Polsce jasnowidz – Krzysztof Jackowski.
Mundial w Katarze budzi skrajne emocje. Z jednej strony wszyscy czekają, aż będą mogli w końcu zasiąść przed telewizorami z piwem i krakersami. Inni mocno krytykują organizację samej imprezy z powodu wychodzących na jaw każdego dnia różnych skandali z tym związanych.
O tym, że Katar 2022 będzie budził skrajne nastroje i kontrowersje, wiadomo było od początku. W mediach wiele razy pisano, że nie wolno będzie przeklinać, mieć nieodpowiedni ubiór na stadionie i zakazane będzie okazywanie czułości. Kibice będą mieli bezwzględny zakaz krzyżowania nóg podczas kibicowania. Takich absurdów jest niestety dużo więcej.
Emocje dotyczące tych mistrzostw wzbudził sam fakt, że w trakcie budowy stadionów w Katarze miało zginąć nawet 6 tys. osób. Wszystkie pracowały w skandalicznych warunkach, a skrót BHP był im całkowicie obcy. Mimo to kibice w Polsce czekają na imprezę odliczając godziny.
Mundial w Katarze. Która drużyna wygra?
Dziennikarze „Super Expressu” postanowili dowiedzieć się od samego jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego, kto wygra Katar 2022 i jak poradzi sobie nasza reprezentacja. Odpowiedzi niestety nie były w tym temacie zbyt wyczerpujące i nadal niewiele wiemy.
Wizjoner pytany o to, czy Polska ma w ogóle szanse wyjść z grupy, odparł, że „nie wie„. Na szczęście w kilku zdaniach odniósł się do tego, co przeczuwa w kontekście całego tego sportowego wydarzenia. Jego zdaniem impreza może zapisać się w historii piłki.
Ten mundial może się okazać historycznym mundialem z pewnego względu. Przez to, że jest mnóstwo kibiców i oni czekają na ten mundial. Ja także. (…) Może to być historyczny mundial, ale nie z powodu polskiej drużyny. Absolutnie, tylko z powodu całkiem innego. Jakiego? To zostawiam tylko sobie, ponieważ gdybym się pomylił, to widzowie i kibice zjedliby mnie na obiad. (Super Express).
Trzeba przyznać, że zapewne nie takiej wizji się spodziewaliśmy. Wygląda na to, że będziemy musieli poczekać na to, co się niebawem wydarzy na katarskich stadionach.
