Umowy zlecenie będą w pełni oskładkowane. Rząd powraca do wcześniej zawieszonego pomysłu pełnego oskładkowania tego typu umów. Jak informuje Gazeta Prawna Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wcześniej, głównie ze względów politycznych, odkładało temat na potem.
Umowy zlecenia. Składki ZUS od umów zleceń od 2024
Pełnego oskładkowania wszystkich umów cywilnoprawnych wymaga od Polski Unia Europejska. Są to wymagania uzgodnione przed przyjęciem KPO i są warunkiem wypłaty funduszy.
Premier Mateusz Morawiecki zgodził się na wszystkie postulaty KE, które spowodują ostatecznie, że pensje zleceniobiorców spadną. Kto ma kilka takich umów, zapłaci kilka razy na NFZ i kilka razy na ZUS nie otrzymując w zamian nic. Krajowy Program Reform 2023-2024 zakładający tę i inne zmiany musi być przyjęty przez Radę Ministrów do kwietnia 2023 roku.
Zmiany będą niekorzystne i obejmą nawet milion osób pracujących w ten sposób. W chwili obecnej obowiązkowymi składkami na ubezpieczenie społeczne objęte są zlecenia do poziomu minimalnego wynagrodzenia. Po zmianie od każdej umowy będzie płacony pełny ZUS.
I kwartał 2024 tzw ozusowanie umów zleceń – projekt który wielokrotnie spadał z agendy rządowej aż w końcu pada termin jego przyjęcia ale „po wyborach” @tomlasocki @JolantaOjczyk @mrzemek pic.twitter.com/1SSqnScmna
— Arkadiusz Pączka (@ArkadiuszPaczka) March 14, 2023
Jeśli pracownik otrzymuje z tytułu umowy zlecenia minimalne wynagrodzenie, a na kolejnej umowie więcej, to od tej drugiej nie odprowadza składek. To się zmieni. Rząd zatem ponownie sięga do kieszeni pracujących Polaków i wyciągnie z nich jeszcze więcej.
Po wprowadzeniu zmian wszystkie zlecenia będą oskładkowane tak, jak umowy o pracę. Rząd przekonuje oczywiście, że to dla dobra obywateli. Zdaniem resortu więcej składek to więcej środków odłożonych na poczet przyszłych emerytur.
Wszystkie zlecenia ze składkami. Rząd zgodził się na postulat zawarty w KPO
Co to będzie oznaczać dziś? Głownie niższe zarobki i wzrost kosztów pracodawcy. Rząd raczej nie zdąży wprowadzić tego w 2023 roku, ale mimo to trzeba spodziewać się, że długo nie będziemy czekać na nowe prawo. Zmiany prawdopodobnie wejdą w życie w I kwartale 2024 roku.
Pełne oskładkowanie pracowników na umowach zlecenia mogą dać kasie ZUS nawet 3,1 mld zł dodatkowych składek. Ministerstwo Finansów, a konkretnie Tadeusz Kościński, zapewniał gdy pełnił tę funkcję, że nie będą podnoszone żadne daniny i podatki. To już jednak historia.
Wysokość składki na ubezpieczenie emerytalne w przypadku umowy zlecenie wynosi obecnie 19,52 procent podstawy wymiaru. Na ubezpieczenie rentowe – 8 proc., zdrowotne – 9 proc. Składka na ubezpieczenie wypadkowe jest z kolei różna, zależy choćby od tzw. kategorii ryzyka pracy.
Źródło: Money.pl, DGP