Myśliwiec Su-27 należący do rosyjskich sił powietrznych zderzył się z amerykańskim dronem MQ-9 Reaper nad wodami Morza Czarnego. Dron US Army miał spaść do wody w pobliżu Krymu.
Morze Czarne. Amerykański Dron MQ-9 Reaper spadł do wody. Doszło do zderzenia z rosyjskim myśliwcem
– Dwa rosyjskie samoloty Su-27 przeprowadziły niebezpieczne i nieprofesjonalne przechwycenie bezzałogowca MQ-9 Reaper Sił Powietrznych USA, który działał w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym – czytamy w komunikacie Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych. Jest to wiadomość oficjalnie potwierdzona.
Rosyjski Su-27 miał uderzyć w śmigło drona MQ-9, co zmusiło do zestrzelenia maszyny na wodach międzynarodowych. – Niebezpieczny i nieprofesjonalny czyn Rosjan prawie spowodował katastrofę obu samolotów – powiedział generał James B. Hecker (USA).
Jego zdaniem agresywne działania rosyjskich pilotów mogą doprowadzić do niezamierzonej eskalacji między krajami. Dron Reaper miał spaść do wód Morza Czarnego niedaleko okupowanego przez Rosję Krymu.
An “Incident” involving a U.S. Air Force MQ-9 Reaper Drone has occurred over the Black Sea, there are some reports that the Drone has been Shot Down, however an Investigation is currently ongoing. pic.twitter.com/XuwrAzuh8v
— OSINTdefender (@sentdefender) March 14, 2023
Jeden z rosyjskich myśliwców miał celowo zrzucać paliwo w trakcie przelotu nad dronem US Army. Drugi samolot sił powietrznych Rosji miał uszkodzić śmigło amerykańskiej maszyny, co doprowadziło do jej uszkodzenia. O incydencie został już poinformowany prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.