Wybory zbliżają się wielkimi krokami, a notowani partii rządzącej nie są zbyt zadowalające. W partii trwają więc kolejne rozmowy o tym, czy program Rodzina 500 plus zostanie zwaloryzowany, czy też przebudowany. Jedno jest pewne – jakieś zmiany nastąpią, co w rozmowie z RMF FM potwierdziła była premier Beata Szydło.
Idą zmiany w 500 plus. „Będziemy o tym dyskutować”
Choć program 500 plus nie spełnił swoich oczekiwań, to rząd raczej nie zdecyduje się na jego likwidację. Możliwe są jednak ograniczenia w postaci wprowadzenia progów dochodowych lub waloryzacja. Miedzy innymi to ma być tematem dyskusji podczas dwudniowej konwencji programowej PiS.
– Podczas dzisiejszych rozmów programowych będziemy pewnie o tym dyskutować – potwierdziła oficjalnie w rozmowie z dziennikarzami RMF FM była premier Beata Szydło. To oznacza, że rząd planuje jakieś zmiany w programie. Te zapewne nastąpią jednak dopiero po wyborach.
„Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości” rozpoczął się 13 maja i potrwa dwa dni. Podczas tego spotkania polityków partii rządzącej wykuwać się mają kolejne pomysły programowe w związku ze zbliżającymi się jesiennymi wyborami parlamentarnymi.
Waloryzacja lub całkowita przebudowa
Gościem stacji RMF FM tej okazji była premier Beata Szydło, którą pytano o flagowy program Prawa i Sprawiedliwości, który firmowała własną twarzą jako szefowa rządu. Pytano ją o możliwe zmiany w programie 500 plus, które w 2015 roku dały partii zwycięstwo. Pomysłów na zmiany ma być sporo.
– 500 plus jest symbolem tego, co się wydarzyło w ostatnich latach, jeśli chodzi o wsparcie rodzin. Jest oczywiście dyskusja, czy program 500 plus trzeba zwaloryzować, czy może powinien on wyglądać inaczej – potwierdziła Beata Szydło. To może oznaczać, że program w obecnej formie nie przetrwa.
W trakcie konwencji programowej dyskutowane mają być też propozycje dla osób lepiej zarabiających, które na PiS raczej nie głosują. Powodem jest to, że to właśnie te grupy są obkładane podatkami i daninami i finansują pozostałe grupy społeczne. PiS ma jednak przedstawić jakieś propozycje dla tzw. klasy średniej oraz firm.