Aktor znany z serialu „Klan”, Tomasz Stockinger, od dwóch lat jest na emeryturze. Jest ona jednak tak niska, że ku jego zaskoczeniu Polski Ład sprawił, że zostanie mu w kieszeni 100 zł więcej. Nie każdy ma jednak takie szczęście.
Tomasz Stockinger. Ile zyskał na Polskim Ładzie?
Tomasz Stockinger nie ma zamiaru przejść na typową emeryturę, by spędzić starość w domu. Wciąż chce jeszcze się udzielać artystycznie, grać w filmach i serialach. O ile będą go zapraszać i będą takie propozycje.
Żeby bylo jasne, do takiej decyzji zmusza go przede wszystkim finansowa sytuacja, z jaką boryka się większość artystów w Polsce. To niskie świadczenie z ZUS na starość, które ledwo starcza do pierwszego.
Aktor przyznaje, że choć ma niewielkie oszczędności, to jego świadczenie jest tak niskie, że można wprost nazwać to sytuacją głodową.
Na Polskim Ładzie zyskał około 100 zł miesięcznie. Mimo wszystko aktor krytykuje reformę i dużo złego słyszał o niej z ust ekspertów. Sam jednak dokładnie nie studiował zmian, jakie weszły od 1 stycznia.
„Śmiem podejrzewać, że to będzie kolejna klapa”
– Śmiem podejrzewać, że to będzie kolejna klapa, bo rządzący właściwie rządzą od jednej klapy do drugiej – ocenił w rozmowie z portalem Plejada.pl Tomasz Stockinger.
Polski Ład to od dawna planowana reforma podatkowaPrawa i Sprawiedliwości, która od samergo początku zalicza jedną wpadkę za drugą do tego stopnia, że eksperci apelują o odroczenie zmian o rok lub dłużej.
Zmiany miały być neutralne lub korzystne dla 90 proc. polskich podatników, ale z każdym dniem kolejne tysiące Polaków przekonują się, że tracą i to setki złotych. Rządzący, choć przyznają się do popełnionych gaf i błędów, do tej pory nie przyjmują krytyki. Zapowiedzieli jednak zmiany i łatanie reformy.
