Zaskakujący sondaż CBOS pojawił się dziś najpierw na profilach tej instytucji w mediach społecznościowych, a potem we wszystkich mediach. Według pracowni Prawo i Sprawiedliwość poparcie spadło poniżej 30 proc., a Koalicja Obywatelska traci do partii rządzącej już zaledwie 1 pkt proc. Wyniki badania zostały zamieszczone na Twitterze, ale po chwili zniknęły.
Zamieszanie z sondażem CBOS. PiS z najgorszym poparciem od 2015 roku
Rezultaty najnowszego badania poparcia dla ugrupowań politycznych zostały umieszczone w poniedziałek 17 lipca na oficjalnym profilu CBOS na Twitterze. Po chwili zniknęły, a wszyscy zaczęli zastanawiać się, co się stało. Politycy opozycji zareagowali na to natychmiast, ponieważ wyniki badania były dla partii rządzącej miażdżące. Swoje dodał też w tym temacie Donald Tusk.
– Naprawdę dziwicie się, że z oficjalnych mediów znika badanie rządowego CBOS, w którym PiS ma 29, a KO 28? – zapytał publicznie lider Platformy Obywatelskiej. Do tej pory nie wiadomo, czemu wyniki badania zostały skasowane.
– Najnowszy sondaż CBOS-u, a w nim tylko 1 punkt proc. przewagi PiS nad Koalicją Obywatelską. To najniższa przewaga od minimum 2015 – skomentował Andrzej Domański, główny ekonomista Instytutu Obywatelskiego i analityk rynków finansowych. Okazję wykorzystali kluczowi politycy PO.
Wystąpiłem z interwencją do rządowego CBOS o wyjaśnienie – dlaczego usunęli informację o badaniu ukazującym tąpnięcie poparcia dla PiS i zrównanie z wynikiem KO.
Pytam też, czy w tej sprawie w CBOS interwencję podejmowali przedstawiciele KPRM. pic.twitter.com/e606TzP6aJ— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) July 17, 2023
Warto przypomnieć, że CBOS jest fundacją, nad którą nadzór sprawuje bezpośrednio premier i jest to instytucja finansowana z budżetu państwa. Dziennikarze niektórych portali informacyjnych, w tym między innymi Onetu, próbowali się skontaktować z przedstawicielami sondażowni, aby uzyskać wyjaśnienie. W odpowiedzi otrzymali oni to samo badanie, które wcześniej zostało udostępnione w sieci.
Graficzny chochlik, ale wyniki są prawidłowe. „Nie mamy nic do ukrycia”
W godzinach wieczornych na antenie TVN24 pojawiło się kolejne sprostowanie. Skasowanie wyników sondażu tłumaczono chochlikiem graficznym, choć potwierdzono jednocześnie, że wyniki są prawdziwe. Badanie musiało wywołać zatem ogromne nerwy u najważniejszych osób w partii rządzącej.
Dlaczego więc badanie zniknęło? Być może dlatego, że w lipcu największy spadek poparcia odnotowało właśnie Prawo i Sprawiedliwość (29,1 proc. osób chce głosować na PiS, co oznacza spadek o 4 pkt proc. w porównaniu z tym samym badaniem zrobionym w czerwcu.. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 28,2 proc. (wzrost o 1,6 pkt proc.).
– To był mały chochlik graficzny. Uznałam, że nie ma powodów, by go utrzymywać. Zapytałam, czy nieprawdziwe są te wyniki i otrzymałam odpowiedź, że są prawdziwe – powiedziała na antenie TVN24 szefowa CBOS-u Ewa Marciniak. Jak dodała, grafika jest obecnie poprawiana od strony graficznej i ma pojawić się w sieci ponownie, bo CBOS nie ma tu nic do ukrycia.