Na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie przed Pałacem Prezydenckim doszło do dziwnej sytuacji. Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze policji oraz Służba Ochrony Państwa. Według relacji mundurowych miało dojść do podpalenia.
Podpalenie pod Pałacem Prezydenckim. Zatrzymano mężczyznę
Mężczyzna został przyłapany na zakłócaniu porządku publicznego. Jak poinformowała Wirtualna Polska, funkcjonariusze zatrzymali gagatka, który podpalił plecak lub oponę. Istnieją dwie wersje zdarzeń podawane przez służby.
Do zdarzenia doszło 15 kwietnia tuż po godzinie 10.00. Policjanci twierdzą, że mężczyzna podpalił oponę w pobliżu Pałacu Prezydenckiego. Z kolei funkcjonariusze SOP-u twierdzili, że był to plecak.
– Mężczyzna został zatrzymany. Nie miał obrażeń. Na miejscu pracują funkcjonariusze, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia – powiedział Jakub Pacyniak z komendy w warszawskim Śródmieściu. Czynności w tej sprawie prowadzi policja.