Prezes PiS Jarosław Kaczyński rozpoczął nowy rok od zaskakującej deklaracji poparcia dla Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Zaoferował nawet własne ogrodzenie pod banner wyborczy, jednak sondaże nie pozostawiają złudzeń.
Kaczyński zdecydowanie wspiera Nawrockiego. Sondaże pokazują brutalne dane
Pierwszego stycznia internet zawrzał od sensacyjnego wpisu Jarosława Kaczyńskiego w mediach społecznościowych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości postanowił zacząć nowy rok od mocnego politycznego akcentu, deklarując wsparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Były wicepremier nie poprzestał na samych słowach – zaoferował konkretną pomoc, udostępniając nawet ogrodzenie swojego domu pod banner wyborczy kandydata. Deklaracja prezesa PiS ma szczególne znaczenie w kontekście strategii partii, która stara się przedstawiać Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego.
Kaczyński w swoim wpisie zwrócił się również bezpośrednio do sympatyków, apelując o „zaangażowanie i wsparcie”. Równocześnie wykorzystał okazję do złożenia życzeń noworocznych, podkreślając szczególną wagę nadchodzącego roku dla Polski.
Kampania prezydencka nabiera tempa
Aktywność sztabu wyborczego Karola Nawrockiego znacząco wzrosła w ostatnich dniach grudnia. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej opublikował nagranie, które można odczytać jako manifest jego prezydenckich ambicji. – Zabieram wszystkich do zwycięstwa w walce o Polskę – zadeklarował Nawrocki, uruchamiając jednocześnie specjalną stronę internetową dla potencjalnych wolontariuszy.
Ja na pewno udostępnię swoje ogrodzenie pod baner. Mam nadzieję, że uda się też nieco bardziej pomóc. Państwa również proszę o zaangażowanie i wsparcie.
Wszystkiego dobrego w bardzo ważnym dla Polski Nowym Roku!https://t.co/lhG7BjBzN7— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) January 1, 2025
Portal zachęca do zaangażowania się w kampanię, nie stawiając żadnych ograniczeń dotyczących wcześniejszego doświadczenia. Sztab Nawrockiego kieruje swój przekaz do wszystkich potencjalnych współpracowników, podkreślając, że „każda zmiana – mała i duża – zaczyna się od ludzi”. Kampania mocno akcentuje możliwość poznania osób o podobnych poglądach, sugerując, że zaangażowanie wolontariuszy może mieć historyczne znaczenie.
Najnowsze badania opinii publicznej przeprowadzone przez United Surveys dla WP przedstawiają jednak scenariusz, który może martwić sztab Karola Nawrockiego. W pierwszej turze wyborów obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski może liczyć na 36,2 procent poparcia, podczas gdy Nawrocki osiąga wynik 28,8 procent.
Jeszcze bardziej niepokojące dla obozu PiS są prognozy dotyczące drugiej tury. Według sondażu, w bezpośrednim starciu Trzaskowski mógłby zdobyć 56,2 procent głosów, zostawiając Nawrockiego daleko w tyle z wynikiem 35,9 procent. Te dane pokazują, że mimo silnego wsparcia ze strony prezesa PiS, droga do prezydenckiego fotela może okazać się dla kandydata znacznie trudniejsza niż początkowo zakładano.