in

Spełnia się czarny sen Tuska. Poparcie dla jego rządu spada jak szalone

Najnowsze badanie United Surveys przynosi sensacyjne wyniki – Konfederacja zyskuje prawie 5 punktów proc. i może stać się języczkiem u wagi przyszłego Sejmu.

jak głosowali młodzi wyborcy
Fot. YouTube

Najnowsze badanie opinii publicznej ujawnia trendy, które wprawiają w osłupienie nawet doświadczonych obserwatorów sceny politycznej. Po burzliwych tygodniach pełnych kontrowersji i ostrych starć między ugrupowaniami, Polacy wyraźnie sygnalizują swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji.

Konfederacja może zdecydować o Polsce. Szokujące wyniki najnowszego sondażu

Przeprowadzone przez United Surveys dla Wirtualnej Polski badanie pokazuje, że wyborcze preferencje ulegają znaczącym przesunięciom. Największe ugrupowania tracą na znaczeniu, podczas gdy formacje uznawane dotąd za marginalne notują spektakularne wzrosty poparcia. Polityczne trzęsienie ziemi nabiera tempa, a jego skutki mogą okazać się bardziej dalekosiężne niż ktokolwiek przewidywał.

Prawo i Sprawiedliwość pozostaje na czele rankingu z rezultatem 28,3 procent głosów, jednak partia Jarosława Kaczyńskiego odnotowuje spadek o niemal jeden punkt procentowy w stosunku do poprzedniego pomiaru. Wynik ten, choć wciąż daje pierwszą lokatę, sygnalizuje pewne osłabienie pozycji ugrupowania, które przez lata dominowało na prawej stronie sceny politycznej.

PiS utrzymuje pierwszą pozycję mimo spadków

Koalicja Obywatelska przeżywa prawdziwy kryzys zaufania wyborców. Ugrupowanie Donalda Tuska traci aż 2,4 punktu procentowego, co przekłada się na poparcie na poziomie zaledwie 25,8 procent. To najgorszy wynik formacji od miesięcy, który może sygnalizować poważne problemy z utrzymaniem pozycji głównej siły opozycyjnej wobec PiS.

Dramatyczne spadki dotykają również partie tworzące obecną koalicję rządzącą. Polska 2050 Szymona Hołowni znajduje się poza progiem wyborczym z wynikiem jedynie 4,1 procent, podobnie jak Polskie Stronnictwo Ludowe, które może liczyć na poparcie zaledwie 3,7 procent badanych. Razem z wynikiem 3,6 procent również nie przekracza bariery pięcioprocentowej.

Konfederacja staje się kluczowym graczem

Najbardziej spektakularny wzrost zanotowała Konfederacja, która w ciągu dwóch tygodni zyskała niemal pięć punktów procentowych, osiągając poziom 17,4 procent poparcia. Ten skok oznacza, że ugrupowanie Sławomira Mentzena przekształca się z partii niszowej w realną siłę polityczną o ogromnym potencjale wpływania na przyszły kształt władzy.

Kalkulacje przeprowadzone za pomocą symulatora sejmowego profesora Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego pokazują fascynujący scenariusz. PiS uzyskałoby 170 mandatów poselskich, Koalicja Obywatelska 153, a Konfederacja aż 96 miejsc w parlamencie. Do tego dochodzą jeszcze Nowa Lewica z 25 mandatami oraz Konfederacja Korony Polskiej z szesnastoma.

Takie rozłożenie sił oznacza, że żadne z głównych ugrupowań nie będzie w stanie samodzielnie sprawować władzy. Konfederacja staje się tym samym kluczowym elementem przyszłych koalicyjnych układanek. Może ona zdecydować o utworzeniu rządu zarówno z PiS, co dałoby 266 mandatów, jak i z Koalicją Obywatelską, co skutkowałoby 249 głosami w Sejmie.

Polityczne burze po słowach o zamachu stanu

Badanie przeprowadzono po głośnej wypowiedzi marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który ujawnił, że sugerowano mu opóźnienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta, nazywając to zamachem stanu. Słowa polityka wywołały prawdziwą burzę na scenie politycznej i mogły wpłynąć na wyniki sondażu.

Hołownia próbował później wytłumaczyć swoje słowa, twierdząc, że użył określenia „zamach stanu” jako diagnozy politycznej, a nie prawnej. Mimo to jego wypowiedź spotkała się z ostrą krytyką ze strony PiS, która domaga się ujawnienia nazwisk osób sugerujących takie działania. Sprawą chce zająć się prokuratura, a prezydent Andrzej Duda zapowiedział spotkanie z marszałkiem.

Polityczne napięcia dodatkowo podgrzewa tzw. Deklaracja Polska przedstawiona przez Jarosława Kaczyńskiego, która kategorycznie wyklucza współpracę z Donaldem Tuskiem i jego otoczeniem. Odpowiedź lidera Konfederacji Sławomira Mentzena brzmiała jednoznacznie – to PiS potrzebuje Konfederacji, a nie odwrotnie. Kaczyński ripostował, oskarżając Konfederację o gotowość do podtrzymywania szkodliwego dla Polski układu politycznego.

800 plus obowiązek szkolny

Rząd znów gmera w 800 plus! Szykuje pilną ustawę. Koalicja mocno podzielona

Dramatyczny wypadek w Katowicach. Żona i dziecko znanego piłkarza nie żyją