Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie stycznia, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, która może liczyć na 29 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość, a ostatnie trzecie miejsce na podium przypadłoby Trzeciej Drodze Szymona Hołowni i Kosiniaka-Kamysza.
Koalicja Obywatelska na czele. PiS spada na łeb na szyję i traci pozycję lidera
Na czele rankingu popularności partii politycznych znalazła się Koalicja Obywatelska, popierana przez 29 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów. Notowania KO w odniesieniu do grudnia poprawiły się o cztery punkty procentowe i w ciągu ostatnich tygodni ten wynik się nie zmienił.
Prawo i Sprawiedliwość zanotowało rekordowo niskie poparcie i uplasowało się na drugim miejscu – obecnie może liczyć na głosy niespełna jednej czwartej respondentów, chcących wziąć udział w wyborach (24 proc).
W porównaniu z sondażem z pierwszej połowy stycznia poparcie dla PiS obniżyło się o pięć punktów procentowych, zaś – zestawiając z wynikiem z grudnia – o sześć punktów.
Na trzecim miejscu znalazła się Trzecia Droga, na którą chce oddać swój głos 14 proc. zdeklarowanych uczestników wyborów. W porównaniu z pierwszą połową stycznia ugrupowanie to zyskało cztery punkty procentowe, tylko nieznacznie przekraczając również swój grudniowy wynik.
Konfederacja przed Lewicą, która jest na szarym końcu
Na czwartym miejscu znalazła się Konfederacja z poparciem co dziewiątego z uczestników wyborów (11 proc.). To wynik lepszy niż w poprzednich miesiącach. Być może to wina skutecznej strategii komunikacyjnej partii Sławomira Mentzena i jego zdolności do przyciągania wyborców niezadowolonych z sytuacji w kraju.
Ostatnie miejsce wśród ugrupowań zajęła Lewica, która doszła do ściany, a jej poparcie zmienia się minimalnie. Ma zdeklarowanych 9 proc. sympatyków, ale nie da się ukryć, że oznacza to wzrost notowań o dwa punkty procentowe względem grudnia 2023 roku.
Co dwudziesty z zdeklarowanych uczestników głosowania (w stosunku do poprzedniego pomiaru wzrost o 1 punkt procentowy) oddałby głos na jakieś inne ugrupowanie niż te, które obecnie wchodzą w skład parlamentu.
Sondaż został zrealizowany metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) w okresie od 22 do 26 stycznia 2024 r. na próbie 1000 dorosłych mieszkańców Polski.
Sondaż CBOS daje ważne wskazówki dotyczące obecnych trendów w polskiej polityce, a te pokazują jasno, że PiS mocno straciło w oczach wyborców.
Źródło: Interia
