Znany z bezkompromisowych poglądów publicysta ma jasno sprecyzowany program oraz określone priorytety i przedstawia się jako alternatywa dla dotychczasowego mainstreamu politycznego. Kim jest Piotr Szumlewicz i jakie są jego szanse w walce o prezydencki fotel?
Piotr Szumlewicz. Kto to? Wiek, wykształcenie, życie zawodowe
Zaskakująca deklaracja wybrzmiała w grudniu 2024 roku – do wyścigu o najwyższy urząd w państwie dołączył Piotr Szumlewicz. Ten urodzony 19 marca 1976 roku warszawiak ma w swoim dorobku nie tylko działalność publicystyczną, ale również związkową. Jego dotychczasowa kariera pokazuje, że nie boi się wyrażać niepopularnych opinii i podejmować trudnych tematów.
Szumlewicz to postać o bardzo wszechstronnym wykształceniu i doświadczeniu zawodowym. Absolwent zarówno socjologii, jak i filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, przez lata budował swoją pozycję w świecie mediów. Jego teksty gościły na łamach znaczących tytułów, takich jak „Gazeta Wyborcza”, „Przegląd” czy polska edycja „Le Monde diplomatique”.
Szczególnie interesująca jest jego ścieżka telewizyjna – od 2010 roku związał się z TVP, gdzie współtworzył program „Gorący temat”. Następnie rozszerzył swoją działalność o współpracę z Panoramą i TVP Polonia. Nie ograniczał się jednak do telewizji publicznej – w Superstacji prowadził program „Ja panu nie przerywałem”, gdzie otwarcie prezentował lewicowe poglądy.
Żona, dzieci, rodzina Piotra Szumlewicza
Życie prywatne Piotra Szumlewicza jest owiane tajemnicą. Mimo aktywnej działalności publicznej, mężczyzna zawsze strzegł prywatności swojej rodziny. Niewiele wiadomo o jego najbliższych – zarówno o żonie, jak i dzieciach.
Jestem jedynym kandydatem na prezydenta, który postuluje zniesienie wszystkich przywilejów Kościoła! Czas na nowoczesne, świeckie państwo! Wejdź na stronę, ściągnij listę, podpisz, weź podpisy od znajomych, odeślij na adres, który jest na dole listy.https://t.co/3iXQyyAvPb
— Piotr Szumlewicz (@PiotrSzumlewicz) January 28, 2025
Publicysta konsekwentnie unika bowiem dzielenia się szczegółami z życia osobistego w mediach. Koncentruje się głównie na działalności zawodowej, w tym pracy dziennikarskiej oraz związkowej. Regularnie zabiera głos w sprawach politycznych i społecznych, jednak tematy rodzinne pozostawia dla siebie.
Do momentu tragicznych wydarzeń z początku 2021 roku, opinia publiczna nie znała nawet imion jego rodziców. Dopiero ich niespodziewana śmierć sprawiła, że niektóre szczegóły z życia prywatnego Szumlewicza ujrzały światło dzienne. Publicysta zdecydował się podzielić swoim bólem z obserwatorami w mediach społecznościowych, pokazując jak okrutne żniwo zbiera epidemia koronawirusa w Polsce.
Na przełomie stycznia i lutego 2021, w ciągu zaledwie trzech dni, mężczyzna stracił oboje rodziców. Najpierw zmarła jego mama, a niedługo później ojciec. O śmierci mamy, Olgi Szumlewicz, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Moja wspaniała, kochana mama, moja przyjaciółka, Olga Szumlewicz nie żyje. Zabił ją koronawirus. Jestem potwornie smutny – napisał na Facebooku.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zaledwie dwa dni po śmierci mamy zmarł również jego ojciec Piotra Szumlewicza, Wiktor. – Mój kochany tata, Wiktor Szumlewicz nie żyje. Dwa dni po śmierci mamy stanęło mu serce – przekazał publicysta na Twitterze. Według relacji syna, śmierć ojca miała związek z epidemią. Mężczyzna mocno przeżył chorobę małżonki, a dodatkowo nie mógł liczyć na odpowiednią opiekę medyczną. Szpitale, skupione na walce z COVID-19, nie były w stanie zapewnić mu należytej pomocy.
Partia, poglądy polityczne, książki
Szumlewicz startuje w wyborach na prezydenta 2025 jako kandydat bezpartyjny. Jego doświadczenie w działalności związkowej pokazuje, że nie stroni od bezpośredniego zaangażowania w sprawy pracownicze.
Od 2012 roku pełnił funkcję eksperta i doradcy Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, a następnie objął stanowisko przewodniczącego Rady OPZZ województwa mazowieckiego. Obecnie stoi na czele Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Na swoim koncie Szumlewicz ma cztery autorskie książki: „Niezbędnik ateisty”, „Ojciec nieświęty”, „Bezbożnik. Przeciwko władzy religii” oraz „Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach”. Jest również współredaktorem książek „Stracone szanse? Bilans transformacji 1989–2009”, „PRL bez uprzedzeń” oraz „Niezbędnik historyczny lewicy”.
Mężczyzna ma już za sobą próbę wejścia do wielkiej polityki. W 2015 roku startował do Sejmu jako bezpartyjny kandydat z poparciem OPZZ na listach Zjednoczonej Lewicy. Zdobył wówczas 666 głosów, a jego komitet nie przekroczył progu wyborczego.
Startuję w wyborach, bo chcę sprawnego państwa, bo chcę profesjonalnej administracji, bo chcę transparentności w życiu publicznym, bo chcę wysokiej jakości usług publicznych, bo chcę likwidacji przywilejów dla wybranych grup nacisku i ograniczenia chaotycznego rozdawnictwa. pic.twitter.com/LmNoeBW0XK
— Piotr Szumlewicz (@PiotrSzumlewicz) January 27, 2025
Program wyborczy Piotra Szumlewicza
Jedne z głównych postulatów nowego kandydata w wyborach prezydenckich to duże zmiany w świadczeniach socjalnych oraz radykalna reforma systemu emerytalnego. Jego propozycje już wywołują kontrowersje wśród polityków i ekspertów. Co dokładnie planuje zmienić w Polsce Szumlewicz?
Jego program wyborczy znacząco różni się od propozycji pozostałych kandydatów – zamiast składać kolejne obietnice socjalne, zapowiada radykalne cięcia w obecnych świadczeniach.
„Startuję w wyborach, bo chcę sprawnego państwa, bo chcę profesjonalnej administracji, bo chcę transparentności w życiu publicznym, bo chcę wysokiej jakości usług publicznych, bo chcę likwidacji przywilejów dla wybranych grup nacisku i ograniczenia chaotycznego rozdawnictwa.”
– W najbardziej ambitnej wersji pomysł jest taki, by zostać prezydentem. Takim, który często korzysta z inicjatywy ustawodawczej, i chce zrealizować wizję kraju korzystną dla zdecydowanej większości Polek i Polaków – deklaruje Szumlewicz w rozmowie z Interią.
Kandydat na prezydenta przedstawia radykalny plan zmian w polityce społecznej państwa. Program 800 plus miałby zostać drastycznie ograniczony – do kwoty 500 złotych i przysługiwać tylko najuboższym rodzinom. Szumlewicz szacuje, że dzięki tej zmianie wydatki na program zmniejszyłyby się z obecnych 70 miliardów do około 25 miliardów złotych rocznie.
To jednak nie koniec kontrowersyjnych propozycji. Mężczyzna planuje również likwidację babciowego oraz ograniczenie wsparcia finansowego dla wybranych grup zawodowych. – Chcę radykalnie ograniczyć arbitralne prezenty dla rolników, górników czy księży – podkreśla kandydat w wywiadzie dla Interii.
Zaoszczędzone w ten sposób środki miałyby zostać przekierowane na rozwój usług publicznych. Szumlewicz proponuje znaczące podwyżki dla pracowników sektora publicznego, poprawę jakości opieki zdrowotnej, bezpłatne posiłki w szkołach oraz rozbudowę transportu publicznego.
Kolejnym przełomowym postulatem jest reforma systemu emerytalnego. Kandydat proponuje zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat. Jednocześnie zapowiada skrócenie tygodnia pracy oraz działania na rzecz wydłużenia długości życia w zdrowiu.
Szumlewicz wyraźnie dystansuje się od innych polityków lewicy. – Nie jestem kandydatem lewicy, ale postępowych związków zawodowych – zaznacza. Swoje szanse w nadchodzących wyborach ocenia bardzo wysoko. – Jeżeli projekt wypali, to liczę na trzecie miejsce, a być może nawet i drugie – deklaruje z optymizmem.
Początek kampanii Piotra Szumlewicza
Dnia 25 stycznia 2025 roku Piotr Szumlewicz zainaugurował swoją kampanię wyborczą w Poznaniu, gdzie przedstawił swoją wizję zmian w państwie. Kandydat na prezydenta RP zaproponował radykalne cięcia w wydatkach na obronność, które obecnie wynoszą niemal 5 procent PKB. Zdaniem Szumlewicza priorytetem powinno być wzmocnienie innych aspektów bezpieczeństwa państwa.
Lider związkowców szczególną uwagę zwrócił na zaniedbane obszary infrastruktury krytycznej. Wskazał na potrzebę lepszego zabezpieczenia lotnisk, modernizacji sieci wodociągowych oraz usprawnienia funkcjonowania kolei. Dodatkowo podkreślił konieczność profesjonalizacji administracji skarbowej, która jego zdaniem nie spełnia obecnie standardów nowoczesnego państwa.
Szumlewicz przedstawił również szereg propozycji reform społecznych. Program kandydata zakłada wprowadzenie bezpłatnych posiłków w szkołach, rozwój opieki nad seniorami oraz rozbudowę sieci żłobków. Co ciekawe, polityk otwarcie zachęcił partie rządzące do wykorzystania jego pomysłów.
– Kradnijcie moje pomysły! – zaapelował do premiera Donalda Tuska i minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Kandydat zadeklarował, że nie będzie miał pretensji, jeśli zostanie zmarginalizowany pod warunkiem, że jego postulaty zostaną zrealizowane.
Wśród jego propozycji znalazł się również postulat wprowadzenia wolnych niedziel i świąt dla wszystkich grup zawodowych. W przypadkach, gdzie takie rozwiązanie byłoby niemożliwe do zastosowania, Szumlewicz domaga się znaczącego wzrostu wynagrodzeń.
Twitter, Instagram, YouTube
Kandydat na prezydenta RP systematycznie buduje swoją obecność w mediach internetowych.W serwisie YouTube prowadzi podcast „Czas na związki”, który emitowany jest na kanale Resetu Obywatelskiego. Prezentowane tam treści są poświęcone współczesnemu ruchowi związkowemu.
W każdą środę o 17:00 Szumlewicz prowadzi dyskusje na tematy istotne dla pracowników i pracodawców, porusza kluczowe zagadnienia społeczno-ekonomiczne, takie jak system podatkowy czy funkcjonowanie organizacji pracowniczych. Do swojego studia zaprasza specjalistów z dziedziny rynku pracy oraz przedstawicieli związków zawodowych.
Pretendent do prezydenckiego stołka prowadzi również profil w serwisie X (dawniej Twitter). Na swoim koncie @piotrszumlewicz zebrał 24,2 tysiące obserwujących. W umieszczanych wpisach mężczyzna odważnie prezentuje swoje poglądy polityczne.
Wyraźnie krytykuje zarówno lewicowe, jak i prawicowe populizmy, pokazuje swoje proeuropejskie nastawienie, wspierając integrację europejską i przystąpienie Polski do strefy euro oraz krytykując eurosceptycyzm innych polityków.
We wpisach na portalu X Szumlewicz podkreśla merytorykę swojej kampanii wyborczej oraz deklaruje program skupiony na budowaniu sprawnego, świeckiego państwa z wysokiej jakości usługami publicznymi. Piotr Szumlewicz ma także profil na Instagramie, a prowadzi go pod nazwą @piotr.szumlewicz. Obserwuje go tam niemal 700 osób. W swoich postach mężczyzna zawiera treści związane ze swoją zawodową, polityczną i społeczną działalnością.
