Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację być może jednej z najważniejszych ustaw w tej kadencji. Jej zapisy dotyczą nas wszystkich.
Ustawa „kagańcowa” z podpisem
Ustawa, o której mowa, w dziennikarzy i polityków opozycji nazywana „represyjną” i „kagańcową” została kilka minut temu podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Jej zapisy zaczną obowiązywać już po 2 tygodniach od momentu zamieszczenia jej w Dzienniku Ustaw.
Kontrowersyjna ustawa wprowadza szereg zmian. To między innymi odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów za wszelkie działania, które w jakikolwiek sposób kwestionują skuteczność powołania kolegów po fachu, czyli innych sędziów.. To także szereg zmian i modyfikacji w zakresie procedur wybierania prezesa Sądu Najwyższego.
Nie tak dawno, bo pod koniec stycznia br. Sejm odrzucił uchwałę Senatu kierowanego przez Tomasza Grodzkiego (PO). Senatorowie nie poparli nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i niektórych innych ustaw
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw sądowych – informuje rzecznik prezydenta @spychalski_b pic.twitter.com/yYtDFgKFGQ
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) 4 lutego 2020
Apele o weto i próba przejęcia Sądu Najwyższego
Nowelizacja tuż po tym, jak trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy, mogła tam leżeć najdalej 3 tygodnie. Głowa Państwa podjęła już jednak tę decyzję wcześniej, o czym media poinformował dziś po godzinie 15 rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Sprawę skomentowała m.in. kandydatka opozycji na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.
To smutny dzień. Andrzej Duda po raz kolejny podpisał ustawę, która niszczy praworządność.
To kolejny krok w stronę #Polexit.— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) 4 lutego 2020
Andrzej Duda wielokrotnie wspominał, że w nowelizacji są wyczekiwane przez społeczeństwo rozwiązania, które mają porządkować kwestię zachowania sędziów. Jego zdaniem sędziowie powinni zachowywać się tak, by nikt nie miał wątpliwości co do ich neutralności. Ustawa zdaniem prezydenta reguluje wiele ważnych kwestii i jest wielowymiarowa.
Ustawa została podpisana mimo niedawnego spotkania z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych. Informowali oni media po spotkaniu, że z wypowiedzi prezydenta wynikało, iż nowelizacja i tak wejdzie w życie. Opozycja spodziewa się teraz pogłębienia chaosu.
Wiele krytycznych opinii
Przepisy, które lada moment wejdą w życie, były i są nadal krytykowane nie tylko przedstawicieli opozycji, ale przez sędziowską większość. O odrzucenie ustawy apelował również Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar czy sam Sąd Najwyższy. Bardzo krytycznie odnosili się do nowych zapisów również przedstawiciele różnych instytucji Unii Europejskiej.
Źródło: TVN24, Gazeta.pl, WP.pl
Zobacz także:
- Andrzej Duda może być szczęśliwy. W tym sondażu nie ma sobie równych
- Druga tura nie dla Dudy? Wyniki zaskakującego sondażu