Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, na mocy której mediom publicznym by dano prawie 2 mld zł. Postanowienie ogłosił podczas konferencji prasowej po godz. 22:30. Sprawa była szeroko komentowana i niezwykle kontrowersyjna. Prezydent oznajmił jednak, że podpis złożył pod pewnymi warunkami…
Andrzej Duda podpisał ustawę – 2 mld popłyną do mediów publicznych
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej została przez prezydenta podpisana. Jej zapisy zakładały rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. na działalność TVP oraz Polskiego Radia.
– Sprawę potraktowałem poważnie. Miała ona dla mnie zasadnicze znaczenie. (…) Spotkałem się z panem przewodniczącym KRRiT, spotkałem się z przedstawicielami regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, wszystkich oddziałów regionalnych TVP, wreszcie z prezesem TVP i PR. Chciałem widzieć jak oceniają kwestię gospodarowania finansami. (…) Nie miałem żadnych wątpliwości, że pieniądze są do ich [mediów] funkcjonowania niezbędne – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wieczornej konferencji. Prezydent postawił jednak pewne warunki dot. podziału tych środków.
W trakcie spotkania z mediami wypowiedział się także premier Mateusz Morawiecki, który poruszył temat przekazania wielu mld zł na onkologię jak i służbę zdrowia ogółem (11 mld zł). Przy okazji podkreślał ogromną rolę środków finansowych na regionalne ośrodki TVP.
– W tym roku przeznaczamy rekordową pulę środków – na służbę zdrowia, a pw. na onkologię – ponad 11 mld zł. Nigdy tyle nie przeznaczaliśmy. (…) Ta pula będzie rosła — podkreślił premier.
Również Krzysztof Czabański podczas spotkania poinformował, że 4 na 5 głosów Rady Mediów Narodowych jest za odwołaniem Jacka Kurskiego ze stanowiska szefa TVP.
Czyli 4 głosy za odwołaniem Jacka Kurskiego. Przestaje być prezesem TVP.
— Joanna Miziołek (@JMiziolek) 6 marca 2020
Opozycja była od początku nastawiona krytycznie do ustawy. Proponowała też, aby środki, o których mowa w nowelizacji, w całości przeznaczyć na bieżące potrzeby służby zdrowia.
Konkretnie chodziło o leczenie onkologiczne, które boryka się z problemami niedofinansowania oraz kolejkami. Podsumowując – opozycja jednogłośnie prosiła o zawetowanie ustawy.
Konsultacje do ostatniej chwili, ale prezydent stawia warunki
Prezydent Andrzej Duda zarówno w ubiegły piątek, jak i w ostatni poniedziałek prowadził konsultacje na temat ustawy abonamentowej. Odbył szereg spotkań, m.in. z szefem Rady Mediów Narodowych Krzysztofem Czabańskim, ale też z prezesem TVP Jackiem Kurskim. Spotkania odbyły się także z kierownictwem TVP w regionach.
Sprawę natychmiast skomentowali politycy opozycji – Małgorzata Kidawa-Błońska i Robert Biedroń.
Panie Prezydencie, stracił Pan szansę, żeby oprzytomnieć. Podpisuje Pan ustawy bez namysłu. Wiem jedno, tego podpisu Polacy Panu nie zapomną. 2 mld na kłamstwa TVP, a nie na onkologię – wstyd.
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) 6 marca 2020
Andrzej Duda zmarnował ostatnią szansę by choć raz w całej kadencji podjąć decyzję niezależną, odpowiedzialną i odważną. Ostatnią szansę by zadbać o Polki i Polaków. Okazał się tchórzem i zwykłym partyjnym funkcjonariuszem. Ten człowiek nie nadaje się na prezydenta.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) 6 marca 2020
W temacie nowelizacji z prezydentem rozmowy prowadził także szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Z kolei dziś prezes Telewizji Polskiej (TVP) Jacek Kurski odniósł się do sprawy w liście skierowanym do Andrzeja Dudy, że „w imię dobra Telewizji Polskiej” oddaje się do dyspozycji prezydenta.
Szef TVP napisał w nim, że media publiczne potrzebują dofinansowania, a bez tych pieniędzy mediom tym grozi upadek. Z ostatnich doniesień wynika, że Rada Mediów Narodowych korespondencyjnie przeprowadza głosowania nad odwołaniem Jacka Kurskiego.
List Jacka Kurskiego do prezydenta
– W związku z wątpliwościami Pana Prezydenta co do złożenia podpisu pod ustawą przyznającą mediom publicznym rekompensatę abonamentową oraz w związku z pojawiającymi się w domenie publicznej odniesieniami do mnie jako Prezesa TVP, oświadczam, iż w imię dobra Telewizji Polskiej, interesu publicznego, a także w zgodzie z wartościami, którym służyłem całe swoje życie – oddaję się do dyspozycji Pana Prezydenta – napisał w liście Kurski.
Źródło: Wirtualnemedia.pl, Polsat News
