w , ,

PŁACZĘPŁACZĘ HAHAHA!HAHAHA! KOCHAM TO!KOCHAM TO! WTFWTF

Putin nie żyje! Nikt się jednak z tego nie cieszy. „Dzisiaj jest niesamowicie ciężki dzień dla nas wszystkich…”

Smutne wieści z USA. Spora część obywateli świata być może czeka na tę wiadomość, ale – niestety – nie mówimy tu o prezydencie Rosji…

Z USA nadeszła smutna wiadomość. Zmarł Putin. I choć wiele osób na świecie czeka na taką wiadomość, to tym razem nie chodzi o prezydenta Rosji i tyrana, a o 12-letniego tygrysa mieszkającego w ogrodzie zoologicznym Apple Valley w Minnesocie.

Putin nie żyje. Opiekunowie tygrysa są zdruzgotani

Choć Putin nie żyje, to z radości nikt w ogóle nie skacze. Nie mówimy bowiem o prezydencie Federacji Rosyjskiej, na którego zgon czeka wiele osób (za to co wyczynia na Ukrainie), a o tygrysie amurskim z ZOO w USA. Zwierzę zmarło w trakcie zabiegu weterynaryjnego i podczas pobierania próbek.

Tygrys o imieniu Putin mieszkał 12 lat w ogrodzie zoologicznym Apple Valley w stanie Minnesota. To miał być rutynowy i prosty zabieg związany z niewydolnością serca u tygrysa. Niestety nie powiódł się, a zwierzę zdechło.

Dzisiaj jest niesamowicie ciężki dzień dla nas wszystkich i przez jakiś czas będziemy opłakiwać żałobę. Nasze zoo odgrywa kluczową rolę w globalnej ochronie tygrysów i obecnie jesteśmy współprzewodniczącymi Kampanii na rzecz Ochrony Tygrysów, która zebrała miliony dolarów na ochronę tych zwierząt – powiedział dyrektor Minnesota Zoo John Frawley.

Zabieg był zaplanowany z dużym wyprzedzeniem i polegał na profilaktycznym badaniu stanu zdrowia, które obejmowało równiez pobranie próbek w celu wsparcia wysiłków hodowlanych zgodnie z zaleceniami planu przetrwania gatunku tygrysa amurskiego.

Dyrektor ZOO: „Dzisiejsza strata jest wielka”

– Chociaż dzisiejsza strata jest wielka, możemy być dumni z naszych wysiłków – przeszłych, obecnych i przyszłych – mających na celu poprawę ochrony tygrysów na całym świecie – przyznał szef ogrodu zoologicznego, w którym zmarło zwierzę.

Życie tygrysa Putina do łatwych nie należało. Długo i mocno chorował, a w dodatku ktoś wpadł na pomysł, aby nazwać go imieniem prezydenta Rosji, który zbyt dobrze się światu nie kojarzy. Są jednak i dobre strony tej historii. Choroba powodowała cierpienie u tygrysa, a teraz to cierpienie się skończyło.

Tygrys Putin przyszedł na świat w 2009 roku w Czechach. Potem przetransportowano go do ZOO na terenie Danii, gdzie mieszkał do 2015 roku. Następnie znalazł nowy dom w ogrodzie zoologicznym w USA, gdzie odszedł.

Chcielibyśmy szczególnie podziękować zespołom zajmującym się zdrowiem i opieką nad zwierzętami w zoo za ich zaangażowanie w ochronę naszych zwierząt oraz wszystkim tym, którzy wspierają zoo i nasze działania na rzecz ochrony tygrysów od 43 lat – czytamy na stronie internetowej ZOO w Minnesocie.

Źródło: Twitter / @mnzoo

auto firmowe odliczenie pełnego vat podatki fiskus urząd skarbowy cele prywatne

Fatalne wieści dla właścicieli aut firmowych. Eksperci podatkowi biją na alarm

nowoczesna brama wjazdowa

Nowoczesna brama wjazdowa. Jak ją wykonać?