w , ,

HAHAHA!HAHAHA!

Polska aktorka boi się ataku Rosji na Polskę. „Mam przygotowaną piwnicę i ksero dokumentów”

Na naszą wschodnią granicą trwa od ponad 60 dni wojna. Celebryci mają obawy, że konflikt wybuchnie również u nas, dlatego w obawie przed najgorszym zaczynają przygotowania.

sylwia gliwa instagram wojna ukraina
Fot. Newseria Lifestyle

Wojna na Ukrainie trwa już ponad 2 miesiące. Wszyscy czujemy się zmęczeni sytuacją, która z każdym kolejnym dniem powoduje u nas strach i bezsilność. Nic dziwnego, że część celebrytów już planuje, co zrobi na wypadek, gdyby Rosja poszła dalej i zaatakowała Polskę.

Sylwia Gliwa szykuje się na wojnę. Ma już gotową piwnicę

Aktorka Sylwia Gliwa podzieliła się swoimi obawami. Jej zdaniem wybuch wojny w Polsce to nie jest coś nierealnego, dlatego podjęła już pewne środki, które pozwolą jej przetrwać ten czas. Zaczęła między innymi szykować piwnicę, w której się schroni. Dodatkowo kseruje niezbędne papiery, aby w razie wyjazdu z kraju mogła się nimi posłużyć w innym kraju.

Piwnica aktorki zamieniła już w prawdziwy schron, w którym już teraz ma zapasy żywności i inne potrzebne rzeczy w razie, gdyby Rosja nas zaatakowała. W piwnicy trzyma też kserokopie najważniejszych dokumentów. Jej zdaniem w razie wojny będzie musiała uciekać z kraju, a tam papiery się przydadzą.

Myślę, że my wszyscy przez bliskość tego horroru doświadczamy panicznego lęku. Polacy są w bardzo trudnej sytuacji. Mam wokół siebie wiele znajomych kobiet, które otwarcie mówią o tym, że w razie czego piwnice mają już przygotowane. Ja sama też uszczelniłam wszystkie dziury w ścianach piwnicy, zniosłam wodę, jedzenie, ciepłe kołdry, koce, latarkę, radio na baterie, żeby po prostu to wszystko mieć pod ręką – mówi aktorka Sylwia Gliwa.

Celebrytka gotowa na wszystko. „Wyjazd będzie nieunikniony”

Aktorka przygotowała się chyba na każdą ewentualność, a w jej głowie rodzi się też plan B. W razie zagrożenia życia lub zdrowia czym prędzej uda się poza Polskę, aby chronić siebie i najbliższych przed konfliktem.

Myślę, że wyjazd będzie nieunikniony. Każdy zastanawia się tylko, kiedy nastąpi ten moment, kiedy będzie ta czerwona lampka, bo pod granicą ukraińską stały czołgi i nikt nie wierzył, a to już była przecież czerwona lampka. Ja już zrobiłam ksero wszystkich dokumentów, aktów notarialnych, paszportów, żeby to po prostu w pewnym momencie, kiedy trzeba będzie, oby nie trzeba było, żeby to złapać i iść – mówi aktorka.

W tej chwili aktorka koncentruje swoje wysiłki na tym, aby uchronić przed negatywnymi emocjami swoje potomstwo. Swojego 10-letniego syna trzymać z daleka od wszelkich informacji medialnych z Ukrainy. Uspokoiła go też, że jesteśmy w NATO i nie ma póki co czego się obawiać.

rossija 1 youtube sołowjow

Szokujące groźby w rosyjskiej telewizji. Sołowjow: „Nie będzie litości. Będziemy miażdżyć machinę NATO”

9 maja swieto polska warszawa trzaskowski rosja

Rosyjska PROWOKACJA 9 maja w Warszawie? Chcą zrobić coś szokującego. Trzaskowski reaguje