Były prezydent Polski Lech Wałęsa mocno zaniepokoił osoby obserwujące jego profil w mediach społecznościowych. Zamieszczono tam zdjęcie ze szpitala z krótkim komentarzem: „Bywa i tak”. Okazało się, że trafił do szpitala. Przyczyną było nagłe zasłabnięcie.
Lech Wałęsa w szpitalu. Były prezydent zasłabł
Były prezydent Lech Wałęsa w niedzielę wieczorem zamieścił zdjęcie, na którym widać go, jak leży na szpitalnym łóżku pod kroplówką. Osoby, które na bieżąco śledzą jego aktywność w sieci były mocno zaniepokojone. Na szczęście media dotarły do informacji, że politykowi nic poważnego się nie stało.
Portal gazeta.pl dowiedział się od posła Jerzego Borowczaka, że Lechowi Wałęsie nic nie zagraża. Były prezydent miał do niego dzwonić w niedzielę 7 sierpnia. Informował go między innymi o konieczności wykonania badań lekarskich. Rok temu, również w sierpniu, doszło do podobnej sytuacji, kiedy Wałęsa trafił do szpitala z powodu stopy cukrzycowej.
Wałęsa od lat zmaga się z cukrzycą. Ma też za sobą poważny zabieg kardiochirurgiczny, podczas którego wszczepiono mu rozrusznik serca. Dlatego dla jego sympatyków każda informacja, że musiał zjawić się w szpitalu, to spory powód do niepokoju.
Zgodnie z wieściami, jakie przekazano portalowi o2.pl, miało nastąpić nagłe omdlenie. Nic jednak więcej nie wiadomo na temat obecnego stanu zdrowia Wałęsy. O tym fakcie miał powiadomić media jego zięć.
Pod postem na koniec dnia było ponad 4,4 tys. komentarzy. Internauci życzą politykowi szybkiego powrotu do zdrowia. Rodzina ma nadzieję, że Wałęsa w końcu zacznie o siebie na serio dbać.