Walka Artur Szpilka – Mariusz Pudzianowski, która odbyła się na zakończenie gali KSW na PGE Narodowym w Warszawie 3 czerwca, zaskoczyła wszystkich. „Pudzian” przegrał z bokserem, który nie miał żadnego doświadczenia w tego typu walkach. Batalia skończyła się lewym sierpowym.
KSW Colosseum 2. Pudzianowski nie dał rady Szpilce. „Zrobiłem najgorszego babola”
Tym razem się nie udało. Mariusz Pudzianowski w drugiej rundzie otrzymał cios, który przekreśli szansę na zwycięstwo w hitowej walce podczas KSW Colosseum 2. Zobaczyliśmy techniczny nokaut lewym sierpowym w wykonaniu boksera Artura Szpilki.
Pudzianowski po zakończeniu walki nie był zbyt rozmowny. Swoją porażkę z bokserem skomentował tylko w trzech słowach. – Zrobiłem najgorszego babola – słychać na nagraniu zamieszczonym na kanale FanSportu.pl na portalu społecznościowym YouTube.
Jak dodatkowo przyznał „Pudzian„, pierwsza runda była w jego wykonaniu dobra i był z niej zadowolony. Przebiegła tak, jak sobie zaplanował. Niestety w drugiej miał problemy z trafieniem przeciwnika i uderzał z nadzieją, że padnie decydujący cios. Nie udało się, bo nie jest bokserem, a chciał przez chwilę nim być.
Pudzian Szpilka. Walka (YouTube)
Tym razem się nie udało. Mariusz Pudzianowski w drugiej rundzie otrzymał cios, który przekreśli szansę na zwycięstwo w hitowej walce podczas KSW Colosseum 2. Zobaczyliśmy techniczny nokaut lewym sierpowym w wykonaniu boksera Artura Szpilki.
– Chciałem iść na wymianę z bokserem. To najgłupsze, co mogłem zrobić – podsumował nieudany występ Mariusz Pudzianowski cytowany przez Wirtualną Polskę. Z kolei Artur Szpilka po walce był bardzo zadowolony. Uznał, że kontrolował przez cały czas walkę i cieszył się z tego, że w ogóle go ona nie zmęczyła.