in

Z OSTATNIEJ CHWILI. Jest zgoda na zatrzymanie i aresztowanie Zbigniewa Ziobro

Sejmowa komisja wydała rekomendację ws. immunitetu byłego ministra sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 26 czynów związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Polityk przebywa za granicą.

z ostatniej chwili

Czwartkowe posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej przyniosło przełom w jednej z najbardziej głośnych spraw ostatnich miesięcy. Parlamentarzyści zebrali się, by rozpatrzyć niezwykle istotny wniosek dotyczący jednego z czołowych polityków opozycji. Atmosfera wokół obrad była niezwykle napięta, a emocje sięgały zenitu jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem dyskusji.

Ziobro z zarzutami i groźbą aresztu. Komisja podjęła decyzję

Sprawa, która trafiła na stół komisji, wywołuje kontrowersje od samego początku. Chodzi o działania związane z wydatkowaniem publicznych środków, które przez długi czas budziły wątpliwości i pytania. Teraz nadszedł moment, w którym parlamentarzyści musieli podjąć konkretną decyzję, która może mieć dalekosiężne konsekwencje dla polskiej sceny politycznej.

Sam zainteresowany nie pojawił się na posiedzeniu komisji. W czasie, gdy w Sejmie toczyła się debata o jego przyszłości, przebywał w stolicy Węgier. Ta nieobecność dodatkowo podgrzała i tak już gorącą atmosferę wokół całego wydarzenia.

Komisja rozpatrywała wniosek prokuratury dotyczący Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości i posła Prawa i Sprawiedliwości. Prokuratura domaga się zgody na pociągnięcie polityka do odpowiedzialności karnej, a także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Sprawa dotyczy aż 26 czynów powiązanych ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

Debata przebiegała w bardzo napiętej atmosferze. Politycy PiS od samego początku próbowali zablokować obrady, wskazując na domniemane nieprawidłowości formalne. Ich zdaniem pod wnioskiem zabrakło podpisu prokuratora krajowego, co ich zdaniem dyskwalifikuje całe postępowanie. Przedstawiciele opozycji nie szczędzili także ostrych słów pod adresem koalicji rządzącej, określając całą sprawę mianem „politycznej hucpy”.

Mimo tych protestów komisja kontynuowała obrady. Kluczowym momentem było wystąpienie prokuratora Piotra Woźniaka, szefa Zespołu Śledczego nr 2, który nadzoruje śledztwo w sprawie nadużyć związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Przedstawiciel prokuratury szczegółowo uzasadnił zasadność złożonego wniosku.

Groźby i obawa przed mataczeniem kluczem do decyzji

Prokurator Woźniak wskazał, że zebrane w toku śledztwa materiały jednoznacznie uzasadniają konieczność złożenia wniosku o uchylenie immunitetu w tak szerokim zakresie. Szczególną uwagę zwrócił na kwestię tymczasowego aresztowania, argumentując, że taki środek zapobiegawczy powinien być zastosowany, gdy istnieje uzasadniona obawa mataczenia przez podejrzanego.

Przedstawiciel prokuratury przywołał liczne publiczne wypowiedzi byłego ministra, w których kierował on groźby pod adresem prokuratorów, sędziów oraz innych osób. Zdaniem śledczych takie zachowanie stwarza realną obawę, że polityk może podejmować próby utrudniania postępowania poprzez tworzenie fałszywych dowodów, ich deformację czy wywieranie wpływu na świadków.

Po zakończeniu obrad przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak poinformował dziennikarzy o wyniku głosowania. Komisja pozytywnie zarekomendowała wniosek prokuratury w całości – zarówno w zakresie wszystkich 26 czynów, jak i w kwestii zgody na zatrzymanie oraz aresztowanie. Teraz ostateczna decyzja będzie należała do pełnego składu Sejmu, który rozpatrzy rekomendację komisji na jednym z najbliższych posiedzeń.

nowy banknot 1000 zł onet

Prezesi europejskich banków biją na alarm. „Zacznijcie gromadzić gotówkę”

sanatorium bez czekania i za darmo

Te osoby pojadą do sanatorium poza kolejnością. Wystarczy być w tej grupie