w

Debata prezydencka 2020. Kolejny festiwal obietnic i sloganów? Kto wygrał debatę ?

Likwidacja umów śmieciowych, zmiany w podatkach, podniesienie zasiłków dla bezrobotnych, kredyty dla firm i bardziej skrajne – Trybunał Stanu dla obecnego rządu.

debata prezydencka 2020 kidawa duda tanajno kosiniak bosak
Fot. YouTube

Debata prezydencka 2020. Likwidacja umów śmieciowych, zmiany w podatkach, podniesienie zasiłków dla bezrobotnych, kredyty dla firm i bardziej skrajne – Trybunał Stanu dla obecnego rządu. Takie pomysły wybrzmiały dziś z ust kandydatów na prezydenta. Debata TVP za nami. Kto wygrał debatę prezydencką? Kto najlepiej wypadł w debacie?

Debata prezydencka 2020 – nowe i stare obietnice. Debata TVP i wyniki debaty

Długo wyczekiwana debata prezydencka 2020 za nami. Co z niej pozostanie w pamięci obywateli? Usłyszeliśmy szereg nowych i starych obietnic, ale z reguły były to te same zgrane slogany i postulaty.

Tym razem w szranki stanęło dziesięciu kandydatów, którzy odpowiadali na pytania dotyczące szeroko pojętej gospodarki. Każdy starał się przekazać, w jaki sposób wrócić do szybkiego tempa rozwoju gospodarczego i stanu sprzed epidemii. Warto odnotować, że podczas debaty o epidemii mówiono raczej skromnie.

Stare i nowe slogany wyborcze. Kandydaci na prezydenta 2020. Debata prezydencka podsumowanie

Andrzej Duda stwierdził, że sukces gospodarczy zanotowany w ostatnich latach to głównie zasługa solidnej współpracy między rządem, prezydentem i parlamentem. Jego zdaniem obecnie trzeba ratować polskich przedsiębiorców i miejsca pracy.

Robert Biedroń przyznał, że jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość pozostawiło bez pomocy tysiące ludzi. Przypomniał też o dwóch milionach Polaków bez zatrudnienia i wielu „wypchniętych” na jednoosobową działalność gospodarczą. „Jeśli zostanę prezydentem, w ciągu 100 dni doprowadzę do tego, żeby zlikwidować umowy śmieciowe” – taką zapowiedź usłyszeliśmy z ust lidera Wiosny.

Marek Jakubiak oświadczył, że jego zdaniem państwo zachowuje się względem przedsiębiorców ociężale, a firmy umierają na naszych oczach. Wskazywał tez, że lada chwila zabraknie pieniędzy w budżecie na wszystko.

Stanisław Żółtek był w swoich tezach o wiele bardziej jednoznaczny. Jego zdaniem gospodarka upadnie niezależnie od epidemii koronawirusa. Co jego zdaniem należy zrobić? Uwolnić przedsiębiorczość od biurokracji.

Kidawa-Błońska: „Rząd nie przygotował nas na kryzys”

Małgorzata Kidawa-Błońska – kandydatka Koalicji Obywatelskiej – powiedziała, że rząd w czasach gospodarczej górki nie przygotował kraju na kryzys. Jej zdaniem brak konkretnej i szybkiej pomocy przedsiębiorcom spowoduje o wiele gorszy kryzys niż nam się wydaje.

Tak zwane tarcze tej pomocy nie dały. Ludzie potrzebują zwolnienia z ZUS, potrzebują szybkich kredytów, które pozwolą im ciągłość i pieniądze obrotowe, potrzebne są ulgi w czynszach, potrzebne jest przede wszystkim zaufanie – mówiła kandydatka podczas debaty.

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że ma już przygotowane odpowiednie projekty ustaw. Przemawiał o emeryturach bez podatków, dobrowolnej składce na ZUS i tzw. funduszu płynności. Zapowiedział bardzo aktywną prezydenturę. Skrytykował też Andrzeja Dudę, że jego apele o współprace nic nie znaczą.

Debata prezydencka retransmisja. Debata prezydencka nagranie. Kto wygrał debatę

Hołownia: „Rząd karmi nas opowieściami”

Szymon Hołownia znany nam z programu „Mam Talent” powiedział, że tarcze kryzysowe to bajki. Jako potencjalny prezydent Polski chce w ciągu 30 dni urzędowania złożyć w Sejmie pięć projektów antykryzysowych ustaw, dlatego należy podnieść należy zasiłek dla bezrobotnych do kwoty 2080 zł. Ponadto chce wesprzeć finansowo samorządy i uwolnić firmy na okres 6 miesięcy z danin.

Krzysztof Bosak z Konfederacji próbował przekonać widzów, że gospodarka wcale nie ma się tak świetnie, jak twierdzi cały czas władza. Przypominał i wyliczał błędy, wpadki i złamane obietnice Andrzeja Dudy. Zdaniem kandydata tarcza antykryzysowa dla firm jest betonowym kołem ratunkowym.

Paweł Tanajno najostrzej wypowiedział się o rządzie oskarżając premiera Mateusza Morawieckiego wprost o zagładę gospodarki. Oznajmił też, że główne osobistości Zjednoczonej Prawicy należy postawić przed Trybunałem Stanu.

Duda: „Ostatnie 5 lat to był dobry czas”

Ostatni podczas debaty przemawiał urzędujący prezydent Andrzej Duda. Stwierdził, że ostatnie 5 lat dla Polski to był dobry okres. Tak jak zwykle wymieniał sukcesy PiS – godziwą waloryzację świadczeń dla seniorów, trzynastą emeryturę, 500 plus i wiele innych.

Pojawiły się też kwestie światopoglądowe. Prezydent oznajmił zdecydowanie, że nie złoży podpisu pod ustawą wprowadzającą w Polsce związki jednopłciowe czy adopcję dzieci przez pary homoseksualne.

Źródło: TVP Info, Interia, Onet, Wirtualna Polska

chcieli zabić psa młotkiem

Chcieli zabić psa młotkiem. Napotkali opór okolicznych mieszkańców

koronawirus w polsce sondaż cbos morawiecki rząd pis

Koronawirus w Polsce. Tego rząd PiS się chyba nie spodziewał