Wojciech Cejrowski to osoba dość kontrowersyjna. Tym razem dziennikarz i podróżnik zamieścił nagranie, na którym wkłada ręce do brudnego sedesu. W ten sposób zamanifestował, co myśli o Rafale Trzaskowskim.
Wybory prezydenckie na ostatniej prostej, emocje rosną
Tak dosadnej prezentacji własnej opinii w polskiej sieci chyba jeszcze nie było. Ciekawe, co pomyślą o tym sympatycy i wyborcy Rafała Trzaskowskiego? Czy nagranie zaszkodzi Andrzejowi Dudzie na ostatniej prostej kampanii prezydenckiej?
Przed nami ostatnie godziny intensywnej i wyjątkowo brutalnej kampanii, której celem jest zdobycie prezydenckiego fotela. Sondaże nie pozostawiają złudzeń, bo Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski idą łeb w łeb i możliwe, że nawet w niedzielny wieczór nic nie będzie pewne.
„Cejrowski w kiblu” – nie wybierajcie śmieci. Zobacz nagranie
Wczoraj objawił się nam na YouTube Wojciech Cejrowski, znany podróżnik i dziennikarz. W wyjątkowo dosadny i ostry sposób zaprezentował, co myśli o kandydacie Platformy Obywatelskiej na prezydenta Rafale Trzaskowskim. Najlepiej samemu zobaczyć nagranie i wyrobić sobie zdanie.
Film wrzucony przez Cejrowskiego nosi tytuł „Cejrowski w kiblu”. Przez około minutę możemy zaobserwować, jak podróżnik wkłada ręce do brudnej toalety. Czego w niej szuka. Po chwili odnajduje karteczkę z napisem „TRZASKOWSKI”.
Po chwili wrzuca kartkę do toalety, spłukuje wodę i zamyka klapę. Na niej widzimy kolejny napis: „NIE WYBIERAJCIE ŚMIECI”. Dlatego tu warto zadać pytanie – czy podróżnik postąpił zbyt ostro? Czy nie przekroczył kolejnych granic?
Cejrowski zagłosuje na Dudę
Dzięki nagraniu wszystko stało się jasne. Wojciech Cejrowski zapewne odda głos na Andrzeja Dudę, czyli urzędującego prezydenta. Dla jego fanów nie będzie to jednak zaskoczeniem, bo dziennikarz i podróżnik ma powszechnie znane poglądy i na pewno bliżej mu do Dudy.
Na zakończenie warto poczytać, co myślą o tym nagraniu obywatele. Pod filmem czytamy całą serię komentarzy. Większość popiera zachowanie podróżnika. Ale ż♫ycie nie jest takie łatwe, dlatego pojawiły się również głosy negatywne: „Czy Pan się zastanawia czasem nad sobą? A może to przesłanie na desce powinno tyczyć się autora obraźliwego filmiku…” – napisała jedna z internautek.
Źródło: YouTube
