Finanse Polski w ruinie! Mateusz Morawiecki obiecał obywatelom budżet bez deficytu, jednak koronawirus zmienił jego plany. Rząd przyjął właśnie nowelizację ustawy i już wiadomo, że sytuacja jest bardzo poważna.
Finanse Polski w dramatycznym stanie, brakuje 109 mld zł
Wygląda na to, że kasa państwa świeci pustkami i jest w totalnej ruinie. Z planów premiera Morawieckiego o budżecie z zerowym deficytem nic nie zostało. Rzeczywistość właśnie zweryfikowała rządowe założenia. Wszystko legło w gruzach!
20 sierpnia rząd przyjął nowelizację, która ujawnia, jak wyglądają w rzeczywistości finanse naszego kraju. Nie jest źle, jest fatalnie! Deficyt budżetowy za 2020 rok to nawet 109,3 mld złotych. Tyle właśnie brakuje rządowi. Co będzie zatem z rozdmuchanymi wydatkami socjalnymi?
Nie ma w zasadzie żadnej pozytywnej informacji. Rządowe Centrum Informacyjne ujawniło, że dochody państwa będą sporo niższe od zaplanowanych nawet o 36,7 miliardów złotych. Wyższe będą wydatki aż o 72,7 miliarda.
Nowelizacja ustawy budżetowej
To prawdziwy dramat, który pod znakiem zapytania postawi wiele socjalnych programów w przyszłości. Chyba, że dalej będziemy się zadłużać, a ciężar spadnie na przyszłe pokolenia.
CIR zapewnia w swoim stylu, że nie ma żadnego problemu i wszystko jest dobrze. Politycy rządzącej partii sprawiają wrażenie, że panują nad tym, co się dzieje. Dane o finansach Polski są jednak zatrważające i mówią coś dokładnie odwrotnego.
– Rząd dostosowuje budżet państwa na 2020 r. do sytuacji związanej z wybuchem pandemii COVID-19. Rozprzestrzenianie się koronawirusa przyczyniło się do największego kryzysu gospodarczego ostatnich lat. On wpłynął na gwałtowne wyhamowanie aktywności gospodarczej w Polsce i innych krajach dotkniętych pandemii – tłumaczy rząd.
– Dzięki działaniom rządu sektor finansów publicznych pozostaje bezpieczny i stabilny. Jest to możliwe poprzez prowadzenie odpowiedniej polityki budżetowej mającej na celu wspieranie wzrostu gospodarczego w ramach ograniczeń wynikających z prawa krajowego i unijnego – czytamy dalej w komunikacie. Dlatego nie wiemy, ile w tym prawdy? Nie wiadomo.
Źródło: Twitter, Centrum Informacyjne Rządu
