Wiesław Gołas nie żyje. Za miesiąc kończyłby 91 lat, bo miałby urodziny. Informacje podały media po tym, jak tragiczną wiadomość potwierdziła córka aktora, Agnieszka Gołas-Ners. Aktor zmarł 9 września nad ranem, od dawna miał problemy ze zdrowiem.
Wiesław Gołas nie żyje. To prawdziwy mistrz kina. Miał 90 lat
Wiesław Gołas w październiku 2020 roku doświadczył udaru. Miał spore problemy z mową, o czym opowiadała mediom jego żona. Twierdziła jednak, że z wielką troską się nim opiekuje i była pełna nadziei, że wszystko z aktorem będzie w porządku.
Gołas obchodziły swoje 90. urodziny, ale niestety ich nie doczekał. Największe grono fanów i miłośników starego, dobrego kina, pamięta go z roli Tomka Czereśniaka w serialu „Czterej pancerni i pies„. Widywaliśmy go również w „Kabarecie Starszych Panów” czy „Kapitan Sowa na tropie„, jak i w filmie „Rękopis znaleziony w Saragossie„. Dzieł z jego udziałem było jednak dużo więcej, bo niemal 100.
Gołasa pożegnał już prezydent Andrzej Duda. – Odszedł Wiesław Gołas. Znakomity aktor teatralny i filmowy. Legenda sceny kabaretowej. Swoimi kreacjami wzruszał i śmieszył pokolenia widzów. Wielka strata i smutek – czytamy na profilu Kancelarii Prezydenta na Twitterze.
Legendarne poczucie humoru i klasa sama w sobie. Jego życie nie było usłane różami
Wiesława Gołasa większość kojarzy raczej z rolami komediowymi. Miał duże poczucie humoru mimo, iż życie go w dzieciństwie doświadczyło. Sam o sobie mówił, że ma w sobie sporą dawkę komizmu tragicznego.
– Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Wiesława Gołasa, znakomitego aktora, którego wiele ról na zawsze pozostanie w naszej pamięci, a przy tym patriotę ze wspaniałą kartą walki w Szarych Szeregach – napisał na Twitterze Piotr Gliński z resortu kultury.
Aktor urodził się 9 października 1930 r. w Kielcach. W dokumentach ma jednak wpisaną datę 4 października, co jest wynikiem pomyłki. Jak mówił w wielu wywiadach, niepoprawną datę po chrzcie wpisał w papiery pijany organista. Śmierć Gołasa to prawdziwa strata. To był nie tylko wielki aktor, ale przede wszystkim niezwykle pozytywny i pogodny człowiek. Był przekonany, że odziedziczył ten dar po rodzicach.
Otrzymał wiele nagród i odznaczeń, między innymi Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis„.