Minister zdrowia Adam Niedzielski jeszcze kilka tygodni temu uspokajał, że kolejna fala epidemii koronawirusa nam nie grozi. Niestety ostatnie dane pokazują odwrócenie trendu i silne wzrosty liczby zakażeń. Rząd szykuje się ponownie na tragiczny scenariusz i 30 tys. chorych w szpitalach.
Adam Niedzielski mówi jak jest. Przed nami kolejna fala koronawirusa
Wszyscy wchodzimy w okres wakacyjny, ale politykom udało się nas wystraszyć. I jak tu wypoczywać w spokoju, skoro z tyłu głowy mamy kolejną możliwą falę koronawirusa i dziesiątki tysięcy hospitalizacji?
Koronawirus najwyraźniej powróci i jeszcze zdąży namieszać, ale po wakacjach. Kolejna fala jest niemal pewna, ale nie wiadomo, co rząd zrobi z restrykcjami i czy powróci obowiązek noszenia maseczek. W lato problem z wirusem zawsze jest dużo mniejszy, dlatego minister wskazuje na okres jesienny.
– Przygotowujemy się na scenariusz hospitalizacji 30 tysięcy chorych – stwierdził ze smutkiem szef resortu zdrowia. Jego wypowiedź zacytowała natychmiast stacja telewizyjna Polsat News, a wcześniej podała ją do publicznej wiadomości Polska Agencja Prasowa.
Przed nami szczepienia czwartą dawką. Będzie obowiązek?
Osoby, które boją się zachorowania na COVID-19, mogą już teraz – jeszcze przed wakacjami – zaszczepić się czwartą dawką. W przypadku osób po 80 roku życia ochrona jest zauważalna, co w tym wieku jest konieczne. Dla seniorów choroba może okazać się niestety śmiertelna.
Warto zauważyć, że odporność po przyjęciu szczepionki z każdym miesiącem spada. Z tego też powodu rząd planuje już we wrześniu rozpocząć kolejną fazę szczepień przeciwko COVID-19. Prawdopodobnie będzie to dotyczyło tylko i wyłącznie chętnych.