Władimira Putina nie zabije ani rak, ani żadna inna choroba. Takiego zdania jest były deputowany do Dumy Państwowej Ilya Ponomarev. Uważa on też, że otoczenie prezydenta Rosji za żadne skarby nie dopuści, aby sądzono go poza tym krajem, bo to by była klęska wizerunkowa.
Putin zginie w zamachu? Deputowany do Dumy Państwowej ujawnia
Niemal na pewno nie zobaczymy Władimira Putina stojącego przed Trybunałem Karnym w Hadze. Prędzej dojdzie do brutalnego zamachu na jego życie i zostanie on pozbawiony go właśnie na Kremlu przez kogoś z jego najbliższego otoczenia. Wojna na górze już trwa.
Jak przewiduje Ilya Ponomarev, niemal na pewno dojdzie do zamachu na życie Putina. Twierdzi on, że nastąpić to może w niedalekiej przyszłości. Otoczenie prezydenta Rosji już rozmyśla, jaka będzie Rosja po Putinie. Były deputowany do Dumy Państwowej podzielił się swoimi spostrzeżeniami z dziennikarzami „Newsweeka„.
Rychłe postawienie rosyjskiego dyktatora przed sądem w Hadze zapowiedziano oficjalnie podczas niedawnego szczytu krajów G7. Najprawdopodobniej jednak do tego nie dojdzie, bo nikt w bliskiego otoczenia Putina na to nie pozwoli. Zdaniem Ponomareva „Władimir Putin zostanie zabity przez osoby z otoczenia Kremla”.
Wyrok został już wydany? „Nie dożyje następnych urodzin”
Zdaniem Ponomareva prezydent Federacji Rosyjskiej „nie dożyje swoich następnych urodzin w październiku 2024 roku„, bo wyrok na niego został już wydany. Nic tak nie osłabiło jego pozycji we własnym kraju jak wielkie niepowodzenia tak zwanej specjalnej operacji wojskowej. Putin nieustannie traci w oczach nie tylko własnego narodu, ale i bliskich współpracowników.
O tym, że Putin jest wojennym zbrodniarzem i powinien być osądzony przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze, mówią sami przedstawiciele tej instytucji. Powodem są masowe kradzieże, morderstwa i gwałty, jakich dopuszcza się rosyjska armia na Ukrainie.
Ponomarev dla własnego bezpieczeństwa aktualnie znajduje się na terytorium Ukrainy. Jego celem numer jeden jest zbudowanie skutecznej grupy przeciwko Władimirowi Putinowi (zwany Kongresem Deputowanych Ludowych Rosji). Ma ona pomóc odsunąć go od władzy, a wręcz brutalnie go obalić w celu zbudowania nowego kraju w oparciu o zasady demokratyczne.
