Z powodu katastrofalnych zniszczeń spowodowanych przez powódź, do akcji postanowiło wejść na całego polskie wojsko. Generał Wiesław Kukuła, w ekskluzywnym wywiadzie dla programu „Kropka nad i” w TVN24, ujawnił plany zakrojonej na szeroką skalę operacji wojskowej, która ma odmienić los tysięcy poszkodowanych Polaków.
Generał Kukuła potwierdza. Wojsko rusza z bezprecedensową operacją „Feniks”
Generał Kukuła, nie przebierając w słowach, ogłosił rozpoczęcie operacji o kryptonimie „Feniks”. – To będzie operacja chyba największa w historii Polski, w której wojsko zaangażuje się we wsparcie procesów odbudowy na terenach, których dotknęła powódź – oznajmił, wprowadzając widzów w osłupienie imponującą skalą planowanych działań.
Operacja „Feniks” to nie tylko nazwa – to symbol odrodzenia z popowodziowego chaosu. Podzielona na pięć kluczowych obszarów, ma za zadanie nie tylko naprawić szkody, ale także zapobiec kolejnym katastrofom. Od zabezpieczenia wałów przeciwpowodziowych, przez wsparcie medyczne, aż po odbudowę infrastruktury – wojsko zamierza działać na wszystkich frontach.
Czy armia zdoła przywrócić normalność przed Bożym Narodzeniem? Generał Kukuła nie pozostawia złudzeń co do wagi sytuacji. – Miernikiem naszej skuteczności będzie to, czy ludzie przy wigilii zasiądą we własnych domach i spędzą tam święta – podkreślił, stawiając przed wojskiem i całym narodem ambitny cel.
Ponad 16 tys. żołnierzy #WojskoPolskie 🇵🇱 wspiera powodzian‼️
Trwają przygotowania do operacji FENIKS – odbudowy zniszczeń po powodzi.
Działa polowa placówka medyczna poziomu I.
W Głuchołazach wojska inżynieryjne przygotowują budowę mostu tymczasowego.
Angażujemy się wszyscy… pic.twitter.com/Bxt9Z666ie
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) September 19, 2024
Z nadchodzącą jesienią i widmem mrozów na horyzoncie, wyścig z czasem nabiera dramatycznego tempa. Wojsko planuje nie tylko dostarczać wodę i żywność, ale także zasilać całe miejscowości w energię elektryczną. – Jeśli będzie trzeba, będziemy zasilać całe miejscowości – zapowiedział gen. Kukuła, dając nadzieję tysiącom rodzin pozbawionych podstawowych wygód.
Operacja „Feniks” to nie tylko doraźna pomoc. To kompleksowy plan, który ma na celu również podniesienie kompetencji administracji lokalnej w zakresie zarządzania kryzysowego.
– Kluczowe, obok ratowania życia i zdrowia, jest umacnianie wałów z wykorzystaniem śmigłowców zrzucających big bagi, często także w nocy. Rusza operacja Feniks w celu wieloetapowej odbudowy i uporządkowania obszarów dotkniętych skutkami powodzi. Wojsko Polskie będzie pomagać tak długo, jak będzie potrzeba – napisał na portalu X Władysław Kosiniak-Kamysz.