Jak donoszą media, były minister sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy Zbigniew Ziobro nie przedstawił nawet dokumentacji medycznej usprawiedliwiającej swoją nieobecność, co wywołało stanowczą reakcję członków komisji.
Komisja traci cierpliwość – będzie wniosek o przymusowe doprowadzenie
Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka przedstawiła zdecydowane stanowisko w sprawie nieobecności byłego ministra. Zaproponowała dwutorowe działanie – złożenie wniosku o ukaranie Zbigniewa Ziobry oraz wystąpienie o jego przymusowe doprowadzenie przed komisję.
Dodatkowo, komisja planuje zwrócić się do prokuratora generalnego o rozpoczęcie procedury uchylenia immunitetu poselskiego byłemu ministrowi sprawiedliwości. Poseł Tomasz Trela wyraził poparcie dla proponowanych działań, podkreślając konieczność zakończenia tego, co określił jako „zabawę ze strony Zbigniewa Ziobry”.
W mocnych słowach zaznaczył, że jeśli były minister nie stawi się dobrowolnie, zostanie doprowadzony przez policję. Komisja nie przewiduje już kolejnych prób dobrowolnego przesłuchania Ziobry, uznając dotychczasowe działania za wystarczające ostrzeżenie.
Komisja zdecydowała jednogłośnie o złożeniu trzech wniosków. Pierwszy do sądu o nałożenie kary porządkowej za nieuzasadnione niestawiennictwo, drugi do sądu o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry przed oblicze komisji, a trzeci do prokuratora generalnego w celu uruchomienia procedury uchylenia immunitetu i wyrażenia przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie polityka przed komisję.
Ziobro odpowiedział na te doniesienia na swoim profilu na portalu społecznościowym X. Jak czytamy. – Posłom z nieistniejącej już komisji ds. Pegasusa, zwłaszcza tym, którzy najgłośniej krzyczeli, że Konstytucja jest najważniejsza, przypominam jej art. 190 brzmi: Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne – czytamy.
– Informuję też o art. 231 Kodeksu karnego, który jest gotowym zarzutem wobec nielegalnych działań posłów podszywających się pod nieistniejącą w porządku prawnym komisję. Jeśli Sejm powoła komisję ds. Pegasusa bez wad wytkniętych w orzeczeniu TK, chętnie stawię się, by złożyć zeznania, bo pokażą one, jak wiele zrobiłem, by Polacy mogli czuć się bezpieczniej – dodał polityk.